Bartosz Guzdek, napastnik Widzewa, przeprosił kibiców, których mógł nieświadomie obrazić po derbach.
Chodzi o sytuację po niedzielnych derbach Łodzi. Mecz na stadionie Widzewa zakończył się remisem 2:2. Po spotkaniu, tak jak zawsze, piłkarze czerwono-biało-czerwonych, dziękowali kibicom za doping i wsparcie. Wśród nich był Bartosz Guzdek, 19-letni napastnik Widzewa. Na jednym ze zdjęć, które zostało opublikowane na jednym z portali internetowych, widać młodego piłkarza z szalikiem na szyi. Na nim widnieje przekreślony herb ŁKS-u. Oczywiście nie wszystkim się to spodobało.
Piłkarz odniósł się do tego w mediach społecznościowych. Wyjaśnił, że szalik przyjął od jednego z kibiców i był przekonany, że to po prostu szalik Widzewa, z którym piłkarz się utożsamia. „Nie miałem pojęcia, że na odwrocie jest przekreślony herb ŁKS. Bardzo przepraszam gdyż nie chciałem nikogo obrazić” – napisał.
Większość kibiców chwali Guzdka za to co napisał. “Trzeba kochać Widzew a nie nienawidzić ŁKS”, “Brawo Bartek”, “Bardzo dobre zachowanie. Przede wszystkim klasa, druga sprawa że pewnie mógłby zarobić czymś lecącym podczas rewanżu” – pisali fani Widzewa.