– Ten okres przygotowawczy jest dla nas bardzo trudny, wciąż mamy ciężkie nogi – przyznają po wygranej 3:2 nad koreańskim Gangwon FC piłkarze ŁKS-u.
Piłkarze Piotra Stokowca pokonali zespół przygotowujący się do nowego sezonu K-League 3:2. Bramki dla łodzian strzelali Pirulo, Dani Ramirez oraz Antoni Młynarczyk. – Cieszymy się, że wygrywamy, dzięki temu nabieramy pewności siebie, która będzie nam bardzo potrzebna na wiosnę. Zdarzały nam się dziś błędy, ale to naturalne – ten okres przygotowawczy jest dla nas bardzo trudny, wciąż mamy ciężkie nogi. Pracujemy nad tym, żeby tych błędów było jak najmniej, a te które nam się zdarzą – jak najszybciej naprawiać – skomentował po ostatnim gwizdku sędziego Marcin Flis, który stworzył wyjściową parę stoperów z Rahilem Mammadovem.
W podobnym tonie wypowiadał się inny zawodnik, który rozpoczął mecz w wyjściowym składzie – prawy obrońca Bartosz Szeliga. – Rywal postawił dość trudne warunki – grali intensywnie i wysoko. To było dla nas dobre przetarcie. Wykonaliśmy dobrą, fizyczną robotę. Pograliśmy zarówno w wysokim, jak i w niskim pressingu, poćwiczyliśmy też wychodzenie spod pressingu do rywali. Trenerzy zebrali wartościowy materiał szkoleniowy. To zwycięstwo doda nam entuzjazmu do pracy – podkreślił przed kamerami ŁKS TV.