Emocji sportowych w weekend nie zabraknie. Szczególnie intensywna będzie sobota, bo łódzkie drużyny rozegrają cztery mecze. Na co warto postawić pieniądze?
Sportowy weekend zacznie piłkarski ŁKS, który o 12:40 będzie mierzył się z GKS-em Tychy. Po nich o 14:45 w półfinale Pucharu Polski ŁKS Commercecon, będzie próbował pokonać Chemika Police. O 17:30 w drugiej parze Budowlane zagrają o finał z Radomką Radom. Dziesięć minut później o 17:40 Widzew podejmie Koronę Kielce. W forBecie sprawdziliśmy co warto postawić pieniądze w ten weekend.
Podopieczni Wojciecha Stawowego są faworytami do zwycięstwa w meczu z GKS Tychy. Trener nie będzie miał do dyspozycji rehabilitujących się Samuela Corrala i Marcela Wszołka. Za kartki zawieszeni są Adrian Klimczak, Maksymilian Rozwandowicz i Dragoljub Srnić. Skład, który wyjdzie na mecz z tyszanami zbliżony będzie do tego, który walczył z Legią. Jeżeli ełkaesiacy grali jak równy z równym z mistrzem Polski to nie powinni mieć zbyt dużych problemów z siódmą drużyną pierwszej ligi.
Na co warto postawić dodatkowo?
Obie drużyny strzelą. Kurs na takie wydarzenie wynosi 1,82. GKS Tychy ma świetnych skrzydłowych i wysokich napastników, którzy swoje sytuacje bezlitośnie finalizują. Nie trzeba też przekonywać o sile ataku ŁKS. W meczu, w którym będą mierzyć się tak ofensywnie usposobione drużyny musi paść dużo bramek.
Obie drużyny mają problemy. W Chemiku z powodu kontuzji nie zagra Iga Wasilewska. W ŁKS Commercecon atakująca Katarzyna Zaroślińska-Król jest ostatnio w słabej formie. Łodzianki miały tydzień żeby odpocząć po maratonie meczów jaki rozegrały na początku lutego, a jednocześnie musiały trenować, żeby poprawić błędy jakie zaczęły się pojawiać. Ten mecz będzie wyrównany, ale wcale nie musi być ekscytujący.
Na co warto postawić dodatkowo?
Na wygraną Chemika Police. Policzanki są mistrzyniami tie-breaków, co nie raz w tym sezonie udowodniły. Kurs na wynik 3:2 w setach to 5,60.
Widzew wzmocnił się zimą. Widać, że działacze poważnie myślą o ataku na miejsca barażowe. W meczu z Koroną widzewiaków nie trzeba dodatkowo motywować. Jeżeli wygrają, awansują na dziesiąte miejsce w tabeli, a w zapasie mają jeszcze jeden zaległy mecz. Dodatkowym atutem jest to, że grają na swoim stadionie, gdzie radzą sobie znacznie lepiej niż na wyjazdach.
Na co warto postawić dodatkowo?
Widzew zachowa czyste konto. Kurs na to, że Korona nie strzeli bramki to 2,75. Kielczanie mają swoje problemy w ofensywnie. Widzewiacy nie strzelają dużo bramek, ale dużo ich też nie tracą. ŁKS, który jest wiceliderem pierwszej ligi stracił 17 goli, podczas gdy 13 Widzew ma ich straconych tylko o jedną więcej.
Budowlane są w kryzysie. Wszystko zaczęło się od kontuzji Julii Nowickiej, którą zastąpiła Oliwia Poreda. Od tego czasu łodziankom udało się wygrać tylko jeden mecz. Radomka, która jest nieoczekiwanym liderem TauronLigi, wydaje się być faworytem. Mecze pucharowe rządzą się swoimi prawami, jednak przegrana radomianek byłaby niemałym zaskoczeniem.
Na co warto postawić dodatkowo?
Budowlane wygrają seta. Kurs na to, że Radomka wygra 3:1 to 4,10. Mimo słabej dyspozycji siatkarek Błażeja Krzyształowicza, drużyna nadal jest kadrowo mocna. W Radomce zdarzają się też momenty rozprężenia co doskonale uwypuklił ćwierćfinałowy mecz z Volleyem Wrocław.
ŁKS wygra z GKS Tychy – 1,57
ŁKS i GKS Tychy strzelą przynajmniej po jednym golu – 1,82
ŁKS zagra z Chemikiem 5 setów – 2,80
Chemik wygra po 5 setach – 5,60
Widzew wygra z Koroną Kielce – 2,35
Korona nie strzeli gola – 2,75
Radomka Radom wygra z Budowlanymi – 1,63
Budowlane wygrają jednego seta – 4,10