Plebiscyt “Łódzkiego Sportu” ma patrona. To Wojtek Bąkowicz

Kilka dni temu pożegnaliśmy naszego redakcyjnego kolegę Wojtka Bąkowicza. Wojtek zmarł w wieku 24 lat. Bardzo chcieliśmy go upamiętnić.

Każdy, kto go znał, kto czytał jego teksty, m.in. w “Łódzkim Sporcie”, i kto śledził jego konto na Twitterze/X, ten wie, że Wojtek bardzo interesował się polską piłką. Oglądał każdy mecz, wiele z nich opisał. Mieliśmy wrażenie, że o PKO Ekstraklasie wie wszystko. Nie bez powodu, gdy czegoś nie wiedzieliśmy, albo nie mogliśmy znaleźć w sieci, na naszej redakcyjnej grupie pytaliśmy właśnie Wojtka. I on wiedział.

Nie żyje dziennikarz Wojtek Bąkowicz, nasz redakcyjny kolega

Oczywiście z wielką uwagą śledził też poczynania naszych klubów: ŁKS-u i Widzewa. Często zresztą o nich pisał: o taktyce, o decyzjach trenerów, o konkretnych zachowaniach na boisku poszczególnych piłkarzy. Miał oko do tego. I miał klawiaturę, której nie wahał się użyć.

Będzie nam Wojtka bardzo brakować, już brakuje. Chyba przedwczoraj jeden z nas napisał na naszej grupie: “Wojtek, by wiedział…”. Wiemy, że będzie go brakować także kibicom polskiej piłki i czytelnikom portali, dla których pisał. Nigdy go nie zapomnimy.

Piłkarz Roku Łódzkiego Sportu, plebiscyt imienia Wojtka Bąkowicza

I chcemy go upamiętnić. Od trzech lat organizujemy plebiscyt “Piłkarz Roku Łódzkiego Sportu”. To trochę nasze dziecko, bo wystartowaliśmy z nim od zera, rozwijamy go. Na 10-lecie marzy nam się uroczysta gala. Wspólnie zdecydowaliśmy, że plebiscyt będzie nosił imię Wojtka Bąkowicza.

“Piłkarz Roku Łódzkiego Sportu, plebiscyt imienia Wojtka Bąkowicza” – to jego pełna i oficjalna nazwa.

Oczywiście wszystko to za zgodą rodziny Wojtka. Mamy nadzieję, że się Wojtek, gdziekolwiek jesteś, i Ty zgadzasz.

W naszym plebiscycie piłkarza roku wybierają dziennikarze piszący o ŁKS-ie i Widzewie. Wojtek pasuje więc idealnie, by być jego patronem, bo był jednym z nich. Zdecydowaliśmy tak po koleżeńsku, bo był fajnym kolegą, ale też dlatego, że był profesjonalnym, rzetelnym i naprawdę dobrym dziennikarzem. Nie moglibyśmy wyobrazić sobie lepszego patrona plebiscytu, którego Wojtek był współtwórcą.

Zostajesz Wojtek z nami w redakcji. Postanowione.