Tylko jeden punkt w meczu ze Skrą Częstochowa wywalczyło Podbeskidzie Bielsko-Biała, jeden z najgroźniejszych rywali Widzewa w walce o awans.
Mecz Skry z Podbeskidziem kończył 22. kolejkę Fortuna 1. Ligi. Do 79. minuty częstochowianie (byli gospodarzami, ale mecz był w Bielsku) prowadzili, ale właśnie wtedy wyrównującego gola zdobył najlepszy strzelec ligi Kamil Biliński. Co prawda bramkarz Skry obronił jego strzał z rzutu karnego, ale dobitka była już skuteczna. Wygrać Podbeskidziu się nie udało. Remis i strata dwóch punktów przez bielszczan, to dobra wiadomość dla Widzewa. A przecież dwa punkty straciła też Korona Kielce.
Drużyna z al. Piłsudskiego 138 jest na drugim miejscu w tabeli. Ma pięć punktów nad trzecią Koroną.
Już 13 punktów przewagi nad strefą barażową ma z kolei Miedź Legnica, która w tej kolejce pokonała Puszczę Niepołomice 3:1. Od listopadowego remisu z Widzewem drużyna Wojciecha Łobodzińskiego wygrała sześć następnych meczów i pewnie zmierza do PKO Ekstraklasy.
Bardzo dobrą serię kontynuuje też Chrobry Głogów, który w piątym kolejnym meczu nie dał sobie strzelić gola. Zespół trenera Ivana Djurdjevicia z pięciu ostatnich spotkań wygrał cztery i awansował do czołówki ligi.
ŁKS po dwóch remisach z rzędu na wiosnę powiększył stratę do miejsca barażowego do trzech punktów. Wciąż ma jednak mecz zaległy do rozegrania.
Miedź ma 50 punktów, Widzew 42, Korona 37, Chrobry Głogów i Arka Gdynia po 35, a Podbeskidzie i GKS Tychy po 34. ŁKS ma na koncie 31 punktów.
W następnej kolejce Widzew zagra w Głogowie z Górnikiem Polkowice, a ŁKS u siebie ze Stomilem Olsztyn.
Stomil Olsztyn – Widzew Łódź 0:2
ŁKS – Korona Kielce 0:0
Arka Gdynia – Górnik Polkowice 2:0
Chrobry Głogów – Odra Opole 1:0
Zagłębie Sosnowiec – GKS Katowice 0:1
Sandecja Nowy Sącz – GKS Tychy 2:3
Miedź Legnica – Puszcza Niepołomice 3:1
Resovia – GKS Jastrzębie 1:0
Skra Częstochowa – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1