ŁKS Coolpack prowadził 51:39, ale przegrał 92:100. Szkoda, bo stracił szanse na awans bezpośredni. Prawdopodobnie łodzianie sięgną po dziką kartę i zagrają w przyszłym sezonie w pierwszej lidze.
Ełkaesiacy zaczęli świetnie, bo po pierwszej partii prowadzili dziesięcioma punktami. Doskonale rzucali Norbert Kulon i Mateusz Jarmakowicz, którzy dali łodzianom 42 punkty. Wydawało się, że drużyna prowadzona przez Piotra Zycha wygra trzeci mecz i zakwalifikuje się do półfinałów. Niestety, po przerwie ŁKS, podobnie jak w pierwszym spotkaniu stracił kontrolę nad meczem. Trzecią kwartę bytomianie wygrali 33:23 i chociaż łódzki zespół miał jeszcze niewielką zaliczkę to roztrwonił ją w ostatniej odsłonie gry.
Polonia Bytom – ŁKS Coolpack Łódź 100:92
(18:28; 21:23; 33:23; 28:18)
fot: ŁKS Coolpack