Niewielu kibiców spodziewało się zdobycia przez zespół Widzewa w Częstochowie choćby jednego punktu. Niespodzianki nie było, Raków zwyciężył, ale niedzielne spotkanie wcale nie było tak jednostronne, jak wieszczono. Pora ocenić łodzian.
Henrich Ravas:
O tym, że jego forma daleka jest od jesiennej, pisaliśmy już wielokrotnie. Nie musi to jednak oznaczać, że z bohatera stał się „ręcznikiem”. Oceniając występ Ravasa w Częstochowie nie wolno nie […]