Pierre Deroullion na dłużej w PGE GiEK Skrze Bełchatów.
Jako pierwsi informowaliśmy, że PGE GiEK Skra Bełchatów przedłuży obowiązujący do grudnia 2023 roku kontrakt z Pierrem Deroullionem. Przyjmujący miał być tylko zastępstwem do czasu aż Mateusz Mika nie wyleczy urazu. Mistrza świata już w Bełchatowie nie ma, bo nie pozwalało mu na to zdrowie, a Francuz zostaje do końca sezonu.
Czytaj także: Skra rozwiązała kontrakt z mistrzem świata.
Deroullion może grać jako skrzydłowy i jako atakujący. Najlepszy mecz rozegrał z Treflem Gdańsk. Chociaż bełchatowianie przegrali, Francuz zdobył 22 punkty. Łącznie wystąpił dla Skry w ośmiu spotkaniach. Co ciekawe, nie wziął udziału w przegranym we wstydliwy sposób meczu z Norwidem Częstochowa chociaż jak ustaliliśmy nie był kontuzjowany.
– Dobra postawa zawodnika podczas rozgrywek oraz treningów sprawiła, że włodarze bełchatowskiego Klubu zdecydowali się na przedłużenie kontraktu z zawodnikiem. Francuz reprezentował będzie barwy PGE GiEK Skry Bełchatów do końca sezonu 2023/2024 – poinformowała PGE GiEK Skra Bełchatów.
Jak udało nam się ustalić, bełchatowianie nie planują kolejnych transferów na tę pozycję. Dopiero latem do drużyny prawdopodobnie dołączy Rafał Szymura.