Grot Budowlani Łódź przystępowali do tego spotkania po zaskakującej porażce z Pałacem Bydgoszcz przed własną publicznością. Niebiesko-biało-czerwone chciały zmazać plamę, wygrywając z wrocławiankami na ich terenie. Łodziankom zależało na triumfie także z innego powodu. Podopieczne Macieja Biernata chciały zrewanżować się drużynie #VolleyWrocław za przegraną w tie-breaku z końcówki ubiegłego roku w Sport Arenie.
Pierwszy set lepiej zaczęły siatkarki #VolleyWrocław, które prowadziły już 16:11 po ataku byłej Budowlanej, Anny Bączyńskiej. Łodzianki zanotowały jednak fantastyczny powrót i po asie serwisowym Justyny Kędziory, wygrały 25:23.
Większość drugiej partii była bardzo wyrównana, ale w końcówce przy zagrywce Regiane Bidias gospodynie wyszły na prowadzenie 22:17. Podopieczne Macieja Biernata znów były jednak blisko fantastycznego comebacku, bowiem dzięki Monice Fedusio mieliśmy remis 24:24. Niestety w kolejnej akcji dała o sobie znać inna była Budowlana, Julia Szczurowska, która zablokowała właśnie Fedusio. Chwilę później Melis Durul zaatakowała w aut, a #VolleyWrocław wygrał 26:24.
W trzeciej partii Grot Budowlani Łódź spisali się znakomicie. Zawodniczki z betką na koszulkach rozegrały kapitalne zawody i przy dużym udziale Aleksandry Kazały, która swoją zagrywką nękała rywalki, wygrały aż 25:15 i ponownie objęły prowadzenie w setach.
Czwarta odsłona była wyrównana, ale tylko na początku. Później znów dominować zaczęły Budowlane. Bardzo przyzwoite zawody rozgrywała kapitan łódzkiego zespołu, Monika Fedusio. W dużej mierze dzięki niej Grot Budowlani znów okazali się lepsi od zespołu z Wrocławia. W czwartym secie niebiesko-biało-czerwone w samej końcówce miały drobne problemy z zagrywką Witowskiej, ale ostatecznie wygrały 25:23 i cały mecz 3:1.
MVP: Monika Fedusio
#VolleyWrocław – Grot Budowlani Łódź 1:3 (23:25, 26:24, 15:25, 23:25)
#VolleyWrocław: Bidias, Szczurowska, Pacak, Witkowska, Bączyńska, Saad, Szada, Cembrzyńska,
Grot Budowlani: Durul, Sobolska-Tarasova, Fedusio, Kazała, Łazowska, Pol, Łysiak, Kąkol, Kędziora
CZYTAJ TEŻ: Bardzo słaby występ Grot Budowlanych Łódź