Henrich Ravas – 5
Świetne dwie interwencje w pierwszej połowie i bardzo dobra gra na przedpolu. Co tu więcej pisać? Słowak po prostu robi swoje i robi to dobrze. A jeszcze dołożył bonusa w postaci asysty drugiego stopnia przy bramce Ernesta Terpiłowskiego.
Patryk Stępiński – 5
Znów Widzew zagrał na zero z tyłu i kapitan drużyny ma w tym bardzo duży udział, jak zwykle zresztą. Spokój, opanowanie, inteligencja – taki jest Stępiński w PKO Ekstraklasie.
Serafin Szota – 5
Bardzo lubimy tego gościa – za charakter, serce do walki i za umiejętności. To wszystko razem daje świetne efekty. Mamy wrażenie, że dla Szoty każdy kolejny mecz, to kolejna bitwa. I on te bitwy wygrywa.
Martin Kreuzriegler – 5+
Już od pewnego czasu jesteśmy fanami Austriaka, ale okazuje się, że on potrafi grać jeszcze lepiej. W meczu z Zagłębiem był bezbłędny w defensywie, a do tego niezwykle groźny w ofensywnie. Szkoda, że piłka nie wpadła do bramki po jego znakomitym uderzeniu z dystansu. Udało się z karnego w stylu Roberta Lewandowskiego. Czapki z głów przed Kreuzrieglerem.
Paweł Zieliński – 4+
Tylko raz dał się ograć – w drugiej połowie rezerwowemu Cheikhou Diengowi, ale bez konsekwencji. Zieliński nie jest może efektowny, ale za to efektywny. I nie dziwi nas, że to on gra od początku, a nie Karol Danielak. Wahadłowy Widzewa był też bardzo bliski asysty, ale niestety Mato Milos nie wykorzystał jego świetnego podania.
Marek Hanousek – 4+
Nie dajemy mu 5 z ciężkim sercem, bo Czech grał bardzo dobrze i strzelił pięknego gola. Karnego jednak nie wykorzystał i nie możemy tego przemilczeć. Mamy nadzieję, że Hanousek nam to wybaczy. Bo grał na „piątkę”.
Dominik Kun – 4
Swoje zrobił. Nie był może tak efektowny, jak koledzy z drużyny, ale to był po prostu dobry występ Kuna. Kolejny taki.
Mato Milos – 3
Znów oceniamy go najniżej pamiętając jednak, że wciąż nie gra na swojej ulubionej prawej stronie. Ocena pewnie byłaby wyższa, gdyby Chorwat wykorzystał świetną okazję, jaką miał po przerwie.
Ernest Terpiłowski – 5
Chyba jego najlepszy mecz w Widzewie. Był bardzo aktywny i odważniejszy niż zwykle. Będą z niego ludzie. Gratulacje za kolejną bramkę w PKO Ekstraklasie.
Jordi Sanchez – 5
Nie strzelił gola, a my znów dajemy mu „piątkę”. Czy nie zasłużył? Już za samą asystę przy golu Terpiłowskiego należy mu się świetna nota. A przecież Hiszpan zrobił o wiele więcej. Jarosław Jach, obrońca Zagłębia, zapamięta go na długo, bo Jordi dał mu się bardzo we znaki.
Bartłomiej Pawłowski – 4+
Bardzo aktywny od początku meczu i bardzo szkoda, że nie udało mu się zdobyć gola. Ale jak zawsze dał wiele drużynie w ofensywnie.
Mateusz Żyro – 4
Daje sygnały, że chce grać więcej. W tej chwili nie ma powodu, by sadzać na ławkę Serafina Szotę, ale Żyro pokazuje, że Widzew ma jeszcze jednego bardzo dobrego środkowego obrońcę.
Jakub Sypek – 3
Bardzo chciał się pokazać, bo grał przeciwko byłemu klubowi. Nie wyszło może tak, jakby chciał, ale brawa za ambicję.
Kristoffer Normann Hansen – 3
Chyba wszyscy liczyliśmy na to, że znów zaliczy świetne wejście, tak jak w Gliwicach. Tym razem się nie udało, ale Norweg też był częścią drużyny, która wygrała w niedzielę. Jego czas jeszcze nadejdzie.
Karol Danielak – 3
Nie grał długo, ale pokazał się. Zieliński naszym zdaniem (trenera chyba też) jest teraz lepszym wahadłowym od Danielaka, ale dobrze wiedzieć, że zmiennik jest gotowy.
Juliusz Letniowski – 3+
Krótki występ, ale dajemy mu ocenę, bo zdążył się pokazać z dobrej strony. Chodzi m.in. o strzał z dystansu, po którym piłka trafiła w słupek.