Rywal ŁKS-u stroi sobie drwiny z Widzewa

Czy ŁKS będzie jak Chojrak? Tego w meczu z Widzewem życzy mu Korona Kielce.

ŁKS przegrał z Koroną Kielce. Wiele wskazuje na to, że tym spotkaniem podopieczni Piotra Stokowca pogrzebali swoje szanse na pozostanie w ekstraklasie. Oczywiście, dopóki są matematyczne szanse, będziemy, podobnie jak fani wierzyli w utrzymanie dwukrotnych mistrzów Polski. Ale musiałby zdarzyć się cud…

Chojrak z ŁKS-u nie boi się Widzewa?

Korona Kielce znana jest w social mediach z wymian kąśliwych komentarzy z Widzewem. Zaczęło się w 2022 roku, gdy kielczanie na mecz z czterokrotnymi mistrzami Polski zapraszali w Końskich, Skarżysku i Stąporkowie. To miejscowości z województwa świętokrzyskiego, w których funkcjonują fankluby Widzewa.

– Mieszkańcy tych miast mają już bilety na właściwy sektor – odpowiedział Widzew i wstawił zdjęcie miejsc, które na stadionie Korony przeznaczone są dla gości.

Korona uderzyła znowu po meczu z ŁKS-em. W klipie z bajki Chojrak Tchórzliwy Pies (kreskówka z dzieciństwa autora tego tekstu), słynny czworonóg, z herbem ŁKS-u na fioletowym brzuszku otwiera z przerażeniem drzwi, za którymi znajdują się piłkarze Korony. Dopiero, gdy ujrzał herb Widzewa nieco się uspokoił.

Internetowe wymiany złośliwości to jedno, a boisko to drugie. Wiele wskazuje na to, że ŁKS, Widzew i Korona stoczą walkę o utrzymanie w krajowej elicie.