Widzew ma wspaniałych kibiców, może nawet najlepszych w Polsce. Ale niestety nie wszystkich. Za niektórych trzeba słono płacić.
W czwartek Komisja Ligi Ekstraklasy ukarała Widzewa i Lecha Poznań za zachowanie ich kibiców podczas rozegranego w niedzielę meczu w Sercu Łodzi. Fani Lecha zdemolowali sektor dla gości, toalety i punkty gastronomiczny i cateringowy. – Miejscowi kibice także zachowali się niewłaściwie rzucając środki pirotechniczne w okolice boiska oraz prowokacyjnie używając wulgarnego transparentu i paląc flagę Lecha. Komisja reaguje na takie zachowania, nie akceptując jakiejkolwiek formy przemocy na stadionie, co wielokrotnie podkreślała w swoich wcześniejszych orzeczeniach – powiedział przewodniczący Komisji Ligi Jarosław Poturnicki.
Oprócz kar dla kibiców, m.in. zakazu wyjazdów, ukarane zostały też same kluby. Lech musi zapłacić 20 tysięcy złotych, a Widzew 30 tysięcy złotych. Wielu kibiców oburzył fakt, że łódzki klub dostał wyższą karę, bo to przecież fani Lecha mieli ich zdaniem zachowywać się o wiele gorzej. Ale petardy na murawie czy palenie flagi to poważne wykroczenia. Kara jest wysoka także ze względu na to, że to już recydywa.
CZYTAJ TEŻ: Kara dla Widzewa wyższa niż dla Lecha Poznań
W Widzewie na pewno są wściekli, że trzeba płacić, ale wydaje się, że to rozumieją i są z tym pogodzeni. Takie można odczuć wrażenie czytając wpis prezesa Mateusza Dróżdża na Twitterze. „To nasze 7 lub 8 postępowanie przed Komisją Ligi w tym sezonie. Recydywa wielokrotna. Kara też wysoka za głupotę związaną z rzuceniem petardy dwukrotnie na murawę. Łącznie odszkodowań i kar mamy już ponad 100 tys. i warto by było to zatrzymać, o co proszę” – napisał.
Rzeczywiście Widzew już w tym sezonie musiał płacić, np. 30 tysięcy złotych po meczu z Legią Warszawa w Sercu Łodzi, a 20 tysięcy złotych za spotkanie z Cracovią. Wtedy sędzia dwa razy musiał przerwać mecz z powodu rac. Prezes pisze o ponad 100 tysiącach złotych kar w tym sezonie. To dwie trzecie kwoty, jaką klub potrzebuje na konieczną dokumentację do budowy ośrodka treningowego w Bukowcu.
Do końca sezonu pozostało jeszcze dziewięć kolejek. Oby już więcej klub płacić nie musiał.