Szczypiorniści Grot Anilany Blachy Pruszyński Łódź odnieśli niezwykle cenne, trzecie zwycięstwo z rzędu.
Po sensacyjnych triumfach podopiecznych Adama Jędraszczyka nad Handball Stal Mielec i Olimpią Piekary, przyszedł czas na zwycięstwo nad przedostatnim w tabeli SRS Przemyśl. Zwycięstwo niezwykle cenne, bo pozwala ono łodzianom odskoczyć na osiem punktów od strefy spadkowej. To już solidna zaliczka.
Anilana już w pierwszej połowie prezentowała się znacznie lepiej od rywali. Do przerwy beniaminek Ligi Centralnej prowadził 18:15 i wiele wskazywało na to, że w drugiej odsłonię gry dokończą dzieła. I tak też się stało. Łódzcy szczypiorniści zwyciężyli 32:29 i potwierdzili swoją wysoką formę w ostatnich tygodniach. Teraz ekipę Jędraszczyka czeka poważny sprawdzian-starcie we własnej hali z zespołem Gorzowa Wielkopolskiego.
SRS Przemyśl- Grot Anilana Blachy Pruszyńskie Łódź 29:32 (15:18)
ZOBACZ TAKŻE>>>Zabójcze sześć minut ŁKS-u. Kanonada w rewanżu za mecz otwarcia