Widzew Łódź wygrał z Piastem Gliwice 1:0 w przedostatnim sparingu podczas obozu w Opalenicy.
Czwartek to intensywny dzień dla widzewiaków. Najpierw łodzianie mierzyli się z Piastem Gliwice, a o 16:30 drugą jedenastkę czeka starcie z Miedzią Legnica. Jednak to właśnie ten pierwszy sparing można nazwać próbą generalną dla łodzian, bo w meczu z gliwiczanami oglądaliśmy w zasadzie najsilniejszy możliwy skład RTS-u. Od pierwszych minut zagrali m. in. Mariusz Fornalczyk, Samuel Akere czy Lindon Selahi.
Początek podopiecznych Zeljko Sopicia wyglądał naprawdę nieźle. Widzew dobrze wyglądał w pressingu, co kilkukrotnie skutkowało błędami Piasta. Później gra się jednak uspokoiła, a obie drużyny nie potrafiły realnie zagrozić bramce przeciwnika.
Po przerwie lepiej prezentowali się gliwiczanie, choć nadal był to po prostu słaby i nudny mecz. Widzew potrafił rozegrać ładną akcję, ale cały czas czegoś brakowało. Niczego nie zabrakło za to Mateuszowi Żyro, który wyskoczył do dośrodkowania z rzutu rożnego i w 68. minucie pokonał Frantiska Placha. Piłka odbiła się od słupka i golkiper ją złapał, ale sędzia uznał, że futbolówka przekroczyła linię.
Gliwiczanie mogli doprowadzić do wyrównania, ale świetnie w sytuacji niemal sam na sam zachował się Gikiewicz. Łodzianie również byli bliscy trafienia. Świetną akcję Fornalczyka chciał sfinalizował Samuel Kozlovsky, ale jego strzał z problemami wybronił Plach. Wynik do końca nie uległ już zmianie i widzewiacy wygrali w przedostatnim sparingu tego lata.
Widzew Łódź – Piast Gliwice 1:0
1:0- Żyro (68.)
Skład Widzewa: Gikiewicz, Therklidsen, Visus (76. Kwiatkowski), Żyro, Kozlovsky, Selahi (68. Diliberto), Akere, Alvarez, Shehu (76. Nawrocki), Fornalczyk, Bergier