Słaby mecz w Krakowie. Widzew przegrywa z Puszczą

Piłkarze Widzewa Łódź nie okazali się napędzeni awansem do ćwierćfinału Pucharu Polski. Po dobrym meczu w Mielcu łodzianie zagrali bardzo słabe spotkanie w Krakowie przeciwko będącej w strefie spadkowej Puszczy Niepołomice.

Piłkarze Widzewa po zwycięstwie w środku tygodnia ze Stalą Mielec, które dało im awans do ćwierćfinału Pucharu Polski, pojechali do Krakowa, gdzie na stadionie Cracovii zmierzyli się z Puszczą Niepołomice. 

Pierwsza połowa nie obfitowała w dogodne sytuacje podbramkowe. Gospodarze skupieni byli raczej na zabezpieczniu dostępu do własnej bramki, ale kilkukrotnie zapędzili się w okolice pole karnego. Raz było groźnie, gdy strzał głową po dośrodkowaniu Tomalskiego oddawał Siemaszko, ale Ravas poradził sobie bez zarzutu. 

Po zmianie stron Puszcza zaczęła zagrażać Widzewowi długimi piłkami. Po jednej z takich piłek w okolicy pola karnego łodzian wywiązało się spore zamieszanie, po którym arbiter tego meczu został zawołany do monitora. Paweł Raczkowski po obejrzeniu sytuacji dostrzegł, że piłka po strzale jednego z graczy Puszczy trafiła w rękę Juana Ibizę i wskazał na punkt oddalony o 11 metrów od bramki Ravasa. Słowak przegrał jednak pojedynek z Craciunem i gospodarze objęli prowadzenie.

Widzew kompletnie nie potrafił jednak odpowiedzieć na to, co wydarzyło się z udziałem Juana Ibizy. Łodzianie grali na zasadach Puszczy, czyli kupili się głównie na rzucaniu długich piłek, z którymi bez problemów radzili sobie niepołomiczanie. Pierwszą dogodną sytuację Widzew stworzył sobie dopiero w 89. minucie. Ciganiks dośrodkował do niepilnowanego Terpiłowskiego, ale rezerwowy czerwono-biało-czerwonych uderzył wprost w Oliwiera Zycha. Terpiłowski sam jeszcze dobijał swoje uderzenie, ale druga próba nie poleciała nawet w światło bramki.

Puszcza Niepołomice 1:0 Widzew Łódź
1:0 – Artur Craciun 61′ (k.)

Puszcza: Zych – Bartosz, Craciun, Yakuba, Mroziński – Walski (Sołowiej 90+1’), Stępień, Siemaszko (Cichoń 90+1’), Hajda (Serafin 83’), Tomalski (Cholewiak 77’) – Zapolnik

Widzew: Ravas – Zieliński (Ciganiks 81’), Żyro, Ibiza, Silva – Hanousek, Álvarez (Kun 88’), Pawłowski (Rondić 64’), Klimek (Tkacz 64’), Nunes (Terpiłowski 64’) – Sánchez

CZYTAJ TAKŻE: Prowokował kibiców Widzewa, nie oszczędził fanów ŁKS-u