Stadion ŁKS-u. Największy w pierwszej lidze, siódmy w ekstraklasie

Już w piątek na stadionie imienia Władysława Króla, ŁKS rozegra pierwszy mecz przy wszystkich trybunach. Wiele wskazuje też na to, że przy komplecie publiczności. Kibice klubu z al. Unii mają szansę przebić fanów Widzewa, których na pierwszym spotkaniu na nowym stadionie stawiło się 17 443.

Stadion ŁKS-u w pierwszej dziesiątce stadionów ligowych

Stadion imienia Władysława Króla kosztował około 223 mln złotych. Inwestycja była rozłożona na dwie części, najpierw wybudowano jedną trybunę o pojemności 5700, a po latach starań kibiców i sprzyjających ŁKS-owi polityków, Urząd Miasta Łodzi zdecydował się sfinansować trzy pozostałe. Tak powstał największy i według wielu najładniejszy stadion w Fortuna 1. Lidze. Nowy dom ełkaesiaków może pomieścić 18029 fanów, czyli o jedenastu więcej niż obiekt, na którym mecze rozgrywają widzewiacy. A jak z innymi stadionami?

Pod względem pojemności stadion ŁKS-u jest dwunasty w Polsce. Mniejsze od niego są obiekty Cracovii, Zagłębia Lubin, czy nawet powstająca równolegle z nim, arena, na której ligowe spotkania będzie rozgrywała Pogoń Szczecin. Pojemność 18 tysięcy nie jest standardowa, bo w całej Polsce mają ją tylko łódzkie stadiony. Między nimi znajdują się szesnastotysięczniki i dwudziestotysięczniki.

Jeżeli ŁKS awansuje do ekstraklasy, nie będzie musiał się wstydzić. Zakładając, że Wisła Kraków nie spadnie, stadion imienia Władysława Króla będzie siódmy pod względem pojemności.

Reprezentacja Polski na stadionie ŁKS-u

To nie koniec dobrych informacji dla kibiców łódzkiego klubu. Mając na uwadze, na jakich obiektach gra młodzieżowa reprezentacja Polski z dużą dozą pewności można powiedzieć, że ełkaesiacy też doczekają się jej na al. Unii. Ostatnio młodzieżówka grała w Bielsku (15076), Tychach (15150), Gdyni (15139).

Na stadion ŁKS-u może zawitać również kobieca reprezentacja Polski. Piłkarki prowadzone przez Ninę Pantalon w październiku rozegrały mecz na Widzewie. – Mam nadzieję, że w 2025 roku organizatorem mistrzostw Europy w piłce nożnej kobiet będzie Polska, a Łódź mając dwa piękne obiekty, będzie stuprocentowym kandydatem do zostania miastem gospodarzem – mówił w rozmowie z Łódzkim Sportem, Adam Kaźmierczak, wiceprezes PZPN.

Reprezentacja Polski ostatni mecz na stadionie ŁKS-u rozegrała 23 marca 1983. Drużyna narodowa wygrała z Bułgarią 3:1.

fot: ŁKS