– Obserwujemy zawodniczki. Wiemy jak jakościowe są siatkarki ŁKS-u Commercecon i Grot Budowlanych, ale na koniec to ja selekcjonuję drużynę – powiedział Stefano Lavrini, selekcjoner reprezentacji Polski.
W sobotę rozpoczyna się turniej kwalifikacji olimpijskich. Grupa Polek jest najtrudniejsza. Brązowe medalistki Ligi Narodów, o przepustkę do Paryża walczyły będą z USA i Włoszkami. Na szczęście mogą liczyć na wsparcie fanów, bo turniej rozegrany zostanie w Łodzi, stolicy żeńskiej siatkówki. Mimo tego, dla reprezentacji zagra tylko jedna zawodniczka łódzkiej drużyny. To Kamila Witkowska, środkowa ŁKS-u Commercecon. Stefano Lavarini, selekcjoner reprezentacji wierzy, że niebawem się to zmieni.
Julita Piasecka i Aleksandra Gryka to młode siatkarki, ale już stanowią o sile ŁKS-u Commercecon, drużyny która w poprzednim sezonie sięgnęła po mistrzostwo Polski. W Grot Budowlanych gra Martyna Łazowska. Młoda rozgrywająca to jeden z największych talentów na tej pozycji w kraju.
– Obserwujemy zawodniczki. Wiemy jak jakościowe są Piasecka, Gryka, Łazowska, ale na koniec to ja selekcjonuję drużynę. Ważne dla mnie są umiejętności, ale patrzę też jaki zespół tworzą, jak do siebie pasują. Mamy szeroką kadrę, w której były brane pod uwagę. Mimo dużych umiejętności nie wszystkie siatkarki mogą znaleźć się w składzie na ten sezon reprezentacyjny – powiedział Lavarini.
Mimo tego, Włoch jest przekonany, że już niebawem ustalanie składu będzie zaczynał od młodych talentów z Łodzi.
– Przywołam przykład Magdy Stysiak. Każdy wiedział, że ma wielki talent, ale musiało minąć trochę czasu, zanim weszła na ten poziom. W rankingi bawią się dziennikarze, ale dla mnie jest teraz jedną z trzech najlepszych, jeżeli nie najlepszą atakujących na świecie. Wiem, że niebawem na ten poziom wejdą Piasecka, Gryka i Łazowska – wyjaśnił włoski trener.
Turniej eliminacyjny reprezentacja Polski rozpocznie w sobotę o 17:30. W pierwszym meczu zmierzy się ze Słowenią.