Widzew przegrał z rywalem w walce o bezpośredni awans Koroną Kielce 1:2. Z kolei ŁKS w ogóle nie postawił się Arce Gdynia i przegrał z nią 0:2. Te dwa wydarzenia miały fatalne skutki przede wszystkim dla Widzewa, który stracił drugą lokatę. W tej chwili jest w barażach, a nie tego sobie życzyli przy al. Piłsudskiego. Do końca rozgrywek jeszcze cztery kolejki i będzie bardzo trudno wyprzedzić Arkę, która kontynuuje świetną serię meczów bez porażki, a właściwie niemal z samymi zwycięstwami.
Będzie bardzo trudno, chociaż w tej lidze chyba wszystko jest możliwe. Ta liga naprawdę nie jest normalna. ŁKS traci punkt za punktem, a wciąż ma spore szanse na udział w barażach – ma tyle samo punktów co szósta Sandecja. Szanse ma też Podbeskidzie, które właśnie wygrało po raz pierwszy wiosną, a przecież za nami już 10 kolejek w tym roku! Szanse ma GKS Tychy, które po trzech remisach przegrało, tym razem z walczącym o utrzymanie Stomilem Olsztyn. GKS nie wygrał od siedmiu meczów! Tymczasem do strefy barażowej traci tylko dwa punkty. Przegrała Sandecja Nowy Sącz, ale z ostatniego barażowego miejsca nie spadła. Naprawdę w tej lidze jeszcze wiele może się zmienić. Oby tylko ze szczęśliwym zakończeniem dla Widzewa i ŁKS-u.
Niemal pewny spadku jest GKS Jastrzębie. Jeśli tak się stanie, a zapewne się stanie, to w Fortuna 1. Lidze już ma następcę, bo awans wywalczyła Stal Rzeszów. Bliska tego jest też Chojniczanka Chojnice.
W Fortuna 1. Lidze 31. kolejka zacznie się już w sobotę, a potrwa do wtorku. Właśnie tego dnia derby Łodzi, czyli któraś z łódzkich drużyn straci punkty, albo stracę je obie.
W tabeli prowadzi Miedź Legnica (65). Druga jest Arka (57), trzeci Widzew (56), a czwarta Korona (53). ŁKS jest siódmy (42), który ma tyle samo punktów co Sandecja i Odra.
Chrobry Głogów – Resovia 3:3
Zagłębie Sosnowiec – Miedź Legnica 1:2
Widzew Łódź – Korona Kielce 1:2
GKS Katowice – Skra Częstochowa 3:0
Górnik Polkowice – GKS Jastrzębie 1:0
Arka Gdynia – ŁKS 2:0
Sandecja Nowy Sącz – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1
Odra Opole – Puszcza Niepołomice 1:2 Stomil Olsztyn – GKS Tychy 2:1