ŁKS – Widzew. Tego nie chcemy oglądać na polskich stadionach. Szczególnie w Łodzi

Taka flaga nigdy nie powinna pojawić się na stadionie w Łodzi.

Derby Łodzi było wyjątkowo spokojne. Oprócz odpalonej przez obie strony pirotechniki, nie doszło do burd na stadionie Króla. Fani zwaśnionych klubów nie robili sobie krzywdy. To miła odmiana, w porównaniu z poprzednim meczem derbowym rozegranym na al. Unii, podczas którego pseudokibice ostrzeliwali się racami.

Czytaj także: Ramirez przeprosił kibiców ŁKS-u.

Obrzydliwa flaga w sektorze Widzewa

Oprócz wyzwisk i zbyt intensywnego racowiska, po którym sędzia musiał przerwać mecz, derby i pochód fanów Widzewa przebiegły naprawdę spokojnie. Najbardziej bulwersująca rzecz wydarzyła się w sektorze gości.

Podczas meczu osoby przebywające na trybunie przeznaczonej dla fanów Widzewa wywiesiły flagę CSKA Moskwa. To wojskowy klub ze stolicy kraju, który dokonał agresji na Ukrainę. We władzach CSKA zasiadają generałowie odpowiedzialni za przygotowania do napaści na naszych sąsiadów.

fot: Maciej Szcześniewski

Szczególnie przykro, gdy herb rosyjskiego klubu pokazano na stadionie Króla. W 2022 roku, na tych samych miejscach zasiadła zorganizowana grupa kibiców z Ukrainy, by wspierać swoją drużynę narodową w meczach Ligi Narodów. Obiekt gościł również Dynamo Kijów. Kibice Widzewa, gdy rozpoczęła się inwazja, również organizowali zbiórki dla Ukraińców. I jesteśmy przekonani, że większość z nich nie akceptuje chorych układów z obywatelami rosyjskimi.

Pomagał również klub. W 2022 na zajęcia piłkarskie zaprosił dzieci, które wraz z rodzinami musieli uciekać z Charkowa. Zorganizowano program Serce Łodzi bije dla Ukrainy. Oprócz zajęć piłkarskich młodzi sportowcy mieli zapewnione zakwaterowanie i wyżywienie. Ukraińców wspierają również sponsorzy łódzkiego klubu.

Ciekawe, czy osoby, które wywiesiły flagę klubu z Moskwy, będą równie chętne do wspierania klubu z autorytarnego państwa, gdy jego prezydent zadecyduje, że po Ukrainie, chce zaatakować Polskę.

Kibice Widzewa i ŁKS-u zachowywali się na derbach naprawdę przyzwoicie. Tym większa szkoda, że musimy pisać o tak obrzydliwym incydencie.