TME ŁKH gotowe na podbój ligi. W środę zaczyna play-offy

Były piłkarz Widzewa i ŁKS-u pomoże uchodźcom

1 marca 2022 / 15:48

Patryk Lipski piłkarzem Widzewa

1 marca 2022 / 21:48

Łódzcy hokeiści w pierwszej rundzie play-off pierwszej ligi zmierzą się z ekipą Sokołów Toruń. TME ŁKH ma z nimi rachunki do wyrównania.

Zespół z Łodzi gra w 2022 roku znakomicie. Zapisał na swoim koncie 8 zwycięstw (jedno walkowerem), przygrywając zaledwie 2 spotkania. Dzięki temu z zespołu, który miał rozpaczliwie walczyć o awans do play-off, stał się czołową siłą ligi i do fazy pucharowej zakwalifikował się z piątego miejsca, mając tyle samo punktów co czwarte w tabeli Sokoły Toruń. I to właśnie z ekipą z miasta Kopernika TME ŁKH zagra o awans do półfinału rozgrywek.

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Hokeiści TME ŁKH Łódź z okazałą wygraną na koniec

Sokoły już nie poza zasięgiem?

Zadanie to, niezależnie od obecnej dyspozycji łodzian, nie będzie łatwe z kilku powodów. Przede wszystkim Sokoły to dla nich bardzo niewygodny rywal. Przegrali z nimi w sezonie zasadniczym dwukrotnie – 1:3 u siebie i 5:9 na wyjeździe.

– Jesteśmy zupełnie inną drużyną niż ta, która grała te dwa mecze z Sokołami w sezonie zasadniczym. Mecz w Bytomiu pokazał, że jesteśmy w stanie powalczyć z każdym. Jestem pewien, że postawimy trudne warunki naszemu najbliższemu rywalowi, niezależnie od tego kto znajdzie się w jego składzie – zapewnia Mateusz Kubiak.
Reklama

Napastnik TME ŁKH porusza kolejny ważny temat. Sokoły mogą bowiem liczyć na wsparcie kadrowe występującej w hokejowej elicie KH Energi Toruń, choć ten ostatni zespół w piątek gra swój mecz w play-off PHL, więc te posiłki aż tak liczne i silne być nie mogą.

– Po ostatnich meczach mamy na pewno dobre, pozytywne nastawienie. Pokonaliśmy lidera i pewnie ograliśmy drużynę z Sanoka. Przegraliśmy tylko z przeciwnikiem z Nowego Targu, który jednak w meczu z nami wspierał się formacjami z ekstraklasy. Ale dzięki temu przed fazą play-off liznęliśmy trochę innego poziomu – dodaje Kubiak.

Łodzianie zmotywowani. TME ŁKH zagra o wszystko

W fazie pucharowej gra zaczyna się jednak od nowa. Szanse są wyrównane, a decydować będzie dyspozycja dnia. Dlatego łodzianie zweryfikowali cele na sezon i chcą osiągnąć jak najlepszy wynik w lidze. A to oznacza walkę o pełną pulę.

Reklama

– Pierwsza część sezonu była nierówna, bo skład tworzył się w bólach. Dopiero końcówka rundy zasadniczej pokazała, jaki jest potencjał zespołu – zaznacza Tomasz Matuszewski, II trener TME ŁKH. – Nie widzimy powodu, żeby nie wygrać ligi. O to gramy. W tej chwili nie może być inaczej – dodaje.

Rywalizacja w ćwierćfinale play-off trwa do dwóch zwycięstw. Pierwszy mecz łodzianie z Sokołami Toruń zagrają w środę o 18:45 w hali „Bombonierka” (klub zaprasza już na 18:40, ponieważ mecz poprzedzi prezentacja drużyny). Rewanż zaplanowano na sobotę w Toruniu, a jeśli do rozstrzygnięcia potrzebne będzie trzecie spotkanie, odbędzie się również tam, dzień później.

Bilety na domowy mecz TME ŁKH rezerwować można przez Internet, za pośrednictwem profilu klubu na Facebooku (SPRAWDŹ) do wtorku 1 marca do północy. W hali ich sprzedaż rozpocznie się godzinę przed meczem (15 zł bilet normalny, 10 zł bilet ulgowy dla dzieci i młodzieży do lat 15).