Już w sobotę o 17:00, na łódzkiej Bombonierce TME ŁKH rozegra pierwszy mecz sezonu 2021/2022. Przedstawiciele łódzkiego klubu opowiedzieli o planach na nadchodzącą kampanię ligową.
Już w sobotę o 17:00, na łódzkiej Bombonierce TME ŁKH rozegra ze Stoczniowcem Gdańsk, pierwszy mecz sezonu 2021/2022. Przedstawiciele łódzkiego klubu opowiedzieli o planach na nadchodzący sezon. Łodzianie chcą włączyć się do walki o medal. Celem minimum jest kwalifikacja do fazy play-off.
Kierownik drużyny Michał Cieplucha: Celem minimum jest zakwalifikowanie się do play-offów, myślimy o tym, żeby realnie włączyć się do walki o medale. Pierwsza liga w tym sezonie bardzo się wzmocniła. Pojawiły się drużyny, które chcą awansować do PLH, chociażby Polonia Bytom. Zawodnicy z najwyższej klasy rozgrywkowej, schodzą szczebel niżej. Liga nie jest już oparta wyłącznie na młodzieży. Sporo zmieniło się w linii defensywny. Dołączyli do nas zawodnicy z północnej Ameryki. Mamy jednego obrońcę z USA i jednego z Kanady. Chcemy pozyskać dwóch zawodników do linii ataku, Dołączyli już do nas dwaj zawodnicy z Rosji. Możliwe, że pozyskamy jeszcze jednego zawodnika. W zestawieniach meczowych na pewno pojawią się nowi zawodnicy, na których warto będzie zwrócić uwagę. Biorąc pod uwagę nasze ostatnie mecze w minionym sezonie, kiedy zanotowaliśmy serię ośmiu zwycięstw, skład jest minimalnie słabszy. Kiedy pokonamy przeszkody formalne i dojdą do nas zawodnicy rosyjscy będziemy mocniejsi. Cała liga się wzmocniła, więc nie chcieliśmy odstawać poziomem.
Drużyna została odpowiednio wzmocniona, ale niektóre formalności trwały zbyt długo. Trener Yury Ziankou, wierzy w swoich zawodników, ale wie, że ze względu na brak zgrania, w pierwszych meczach o punkty nie będzie łatwo.
To powinien być ciekawy sezon. Więcej drużyn się wzmocniło. Nam zabrakło czasu na przygotowanie, będziemy wchodzić w sezon i zgrywać się podczas meczów. Początki mogą być trudne. Niektórzy zawodnicy przyjechali na początku tego tygodnia. Jesteśmy w trakcie budowania drużyny. To nie będzie ten sam zespół co w minionym sezonie. Będziemy sprawdzać nowych zawodników w meczach. Czekamy jeszcze na kilku, niektórzy mają problemy z wizą.
TME pozostanie sponsorem łódzkich hokeistów. Rafał Eslinger przedstawiciel firmy opowiedział o współpracy z ŁKH.
Jest nam niezmiernie miło, ze już kolejny sezon będziemy wspierać hokeistów ŁKH. TME pozostaje parnterem tytularnym. Zeszłoroczna decyzja, o objęciu patronatu nad łódzkimi hokeistami okazała się strzałem w dziesiątkę. Mamy nadzieję, że w tym roku wszystkie mecze odbędą się z udziałem kibiców.