Nowe informacje w sprawie przejęcia ŁKS-u przez amerykańskiego milionera. “To kwestia tygodni”.
Od stycznia, gdy Philip Platek odwiedził Łódź, niewiele było słychać o przejęciu ŁKS-u, przez rodzinę amerykańskich milionerów. W klubie pojawiły się pieniądze, które zostały przeznaczone na spłatę zaległości. Według naszych informacji, uregulowano zaległości wobec piłkarzy, personelu i administracji lidera Fortuna 1 Ligi.
W ŁKS-ie trwał audyt, którym zajmowała się kancelaria z Polski, a jeden z zaufanych ludzi Platka przyglądał się działaniom obecnych władz klubu z al. Unii. Zatrudnieni przez Amerykanina prawnicy prześwietlili łodzian. Z tego co słyszmy nie znaleźli nic, co miałoby sprawić, że Platek zmieni zdanie. Podobne informacje uzyskał Piotr Koźmiński, dziennikarz Wirtualnej Polski, który nawiązał kontakt z prezesem Spezii w styczniu.
– Przejęcie to kwestia tygodni – napisał na Twitterze.