Stowarzyszenie RTS Widzew zdecydowało o sprzedaży większości udziałów w spółce mającej drużynę Tomaszowi Stamirowskiemu.
To, czego nie udało się zrobił w czwartek, stało się w niedzielę. Po meczu Widzewa z Odrą Opole dokończone zostało walne zebranie Stowarzyszenia Reaktywacji Tradycji Sportowych, które jest właścicielem RTS Widzew SA. Jedynym punktem obrad było oddanie spółki inwestorowi, którym chciał być Stamirowski, od kilku tak członek SRTS. Jego oferta była jedyną konkretną.
Mimo to nie wszyscy chcieli przyjąć jego ofertę, mimo że praktycznie wszyscy – na czele z Piotrem Pietrasikiem – uważali, że obecna formuła zarządzania klubem już się wyczerpała. Jak już informowaliśmy, Stamirowski zadeklarował podwyższenie kapitału spółki o 4 mln zł i zainwestowanie przez pięć lat w sumie 15 mln zł (wliczając w to 4 mln).
Po spotkaniu z Odrą doszło w końcu do głosowania nad projektem umowy, a większość członków stowarzyszenia była za oddaniem klubu Stamirowskiemu.
Walne Zgromadzenie Członków Stowarzyszenia Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź, podczas obrad w dniu 13 czerwca 2021 roku, podjęło uchwałę o upoważnieniu zarządu Stowarzyszenia do zawarcia umowy inwestycyjnej z panem Tomaszem Stamirowskim.
Finalizacja transakcji odbędzie się w ciągu kilku najbliższych dni. Pan Tomasz Stamirowski obejmie 79 proc. nowo wyemitowanych akcji Spółki, pozostałe 21 proc. akcji pozostanie pod kontrolą Stowarzyszenia RTS Widzew Łódź.