Trener ŁKS-u: Drużyna ma potencjał i trzeba go wykorzystać

ŁKS po wygranej z Wartą Poznań będzie chciał pójść za ciosem i pokonać w najbliższej kolejce Chrobrego Głogów. Co do powiedzenia przed tym meczem miał trener Łódzkiego Klubu Sportowego, Ariel Galeano?

ŁKS ma teraz dobry moment

ŁKS w poprzedniej kolejce wygrał pierwsze spotkanie w 2025 roku i pierwszy mecz domowy od 17 września. Jak przyznał trener ŁKS-u, drużyna bardzo potrzebowała tej wygranej.

– Po tym zwycięstwie jest lepszy moment, co pozwala na jeszcze lepszą pracę w lepszej atmosferze. Drużyna potrzebowała tego zwycięstwa – mówił o ostatnim zwycięstwie trener Ariel Galeano.

ŁKS traci obecnie pięć punktów do strefy barażowej, a właśnie tam chcą się znaleźć ełkaesiacy po zakończeniu sezonu, żeby dać sobie szansę walki o awans do samego końca. Wygrana w najbliższym meczu poprawi sytuację biało-czerwono-białych w kontekście walki o minimum szóste miejsce.

– Naszym celem jest dostać się do baraży. Drużyna ma potencjał, żeby wygrywać i trzeba go wykorzystać. Jeśli wygramy najbliższy mecz z Chrobrym Głogów, to do tej strefy barażowej będzie brakować jeszcze mniej i musimy do tego dążyć – powiedział szkoleniowiec ŁKS-u przed starciem z Chrobrym.

CZYTAJ TAKŻE: ŁKS znów strzela na Stadionie Króla. I to jak! [ZDJĘCIA]

Trener ŁKS-u wskazał dobre i gorsze strony Chrobrego Głogów i powiedział, co jego drużyna będzie starała się wykorzystać, aby osiągnąć swój cel.

– Będziemy chcieli grać tak, żeby przez 90 minut utrzymywać się przy piłce, ale rywal też chce tak grać. Musimy mieć na uwadze dobre strony rywala, czyli dobra odbudowa ustawienia po stracie piłki i dobre konstruowanie ataków. Nie są natomiast tak intensywnie bez piłki, co będziemy chcieli wykorzystać – skomentował grę najbliższego przeciwnika trener Galeano.

CZYTAJ TAKŻE: Pierwszy rok Roberta Grafa w ŁKS-ie. Powinno być lepiej

Będą zmiany w wyjściowym składzie

Ariel Galeano zdradził, że ŁKS czeka kilka zmian w wyjściowym składzie względem ostatniego meczu z Wartą z powodu drobnych urazów, które uniemożliwią niektórym graczom występ od pierwszej minuty.

– Będzie kilka wymuszonych zmian, bo niektórzy zawodnicy doznali drobnych urazów i pewnie nie będą mogli zagrać od początku. Po zwycięstwie z Wartą nie chcę jednak za dużo mieszać. Na pewno nie będzie zmiany stylu gry i naszego systemu grania, ale ze względu na te urazy na pewno będzie trochę zmian personalnych – skomentował Paragwajczyk.

CZYTAJ TAKŻE: Pierwsza wygrana ŁKS-u od października. Co zmienił Galeano?