Kto jest faworytem derbów Łodzi? Według Jacka Pasińskiego, asystenta trenera reprezentacji Polski, ŁKS Commercecon powinien pokonać Grot Budowalne i walczyć o podwójną koronę.
Derby zawsze elektryzowały publiczność, ale tym razem w meczu między łódzkimi drużynami stawka będzie niewielka.
Jacek Pasiński: Derby zawsze są wielkie. Może być różnie. Wszystkie argumenty leżą po stronie ŁKS-u, ale nie nie doceniałbym Grot Budowlanych. Wszyscy wiedzą, że kluczową zawodniczką Budowlanych będzie Monika Fedusio Może napędzić stracha ełkaesiankom. Po drugiej stronie mamy Valentię Diouf, która nie popełnia błędów.
Co ŁKS ma najlepszego?
– Jeżeli patrzymy na efektywność zawodniczek, nie ma lepszej atakującej od Diouf. Jest również Lana Scuka. To młoda zawodniczka, która ma przed sobą karierę. Zrobiła ogromny postęp, ale ja jako polski trener wolałbym żeby taki postęp robiła Julita Piasecka. Pamiętajamy, że Scuka rozwija się kosztem Piaseckiej.
Kibice uważają, że Zuzanna Górekca, przyjmująca reprezentacji Polski, nie daje z siebie wszystkiego…
– Jest końcówka marca. Siatkarki mają przed sobą trudny okres. ŁKS szykuje formę na puchar i mistrzostwo Polski. Natłok spotkań powoduje, że są słabsze i lepsze dni. Uważam, że Zuza w meczu z Budowlanymi pokaże pazur.
Melis Durul z Grot Budowlanych, po słabym początku zalicza znakomitą końcówkę.
– Na początku ligi była bardzo słabą atakującą, ale w trakcie sezonu pokazała, że ma pazur. Napsuła krwi zespołom w Tauron Lidze.
Czy strata Alagierskiej-Szczepaniak jest kosztowna dla reprezentacji Polski i ŁKS-u?
– Dla reprezentacji Polski, strata każdej, kluczowej zawodniczki jest kosztowna. Nie mamy takiego komfortu jak w męskiej siatkówce. Alagierska-Szczepniak jest kluczową zawodniczką dla Polski.
Eksperci uważają, że drużyna Grot Budowlanych jest źle zbudowana. Według nich, Aleksandra Kazała nie radzi sobie na skrzydle.
– Pamiętajmy. Marcin Chudzik, biorąc Olę Kazałę wiedział o wszystkich atutach i minusach tej zawodniczki. Kompletując zespół musiał wiedzieć jakie ma finanse. Do tej pory, wszystkie transfery Marcina okazywały się skuteczne. Durul broni się grając, chociaż duże zespoły potrafią ją wyłączyć. Jeżeli Kazała gra dobrze, Budowlane wygrywają.
W tym sezonie, liga podzieliła się na dwie prędkości. Potentaci, w tym ŁKS dominują nad słabszymi drużynami.
– Uważam, że liga w tym sezonie jest słaba. W ostatniej dekadzie nie było słabszej. Poziom zespołów z dolnej części pozostawia wiele do życzenia. Chwała im, że potrafią zbudować budżet i płacić ceny rynkowe. To podnosi poziom żeńskiej siatkówki. Gorzej, że gdy to oglądamy, spada promocja żeńskiej siatkówki.
Furorę robi Aleksandra Gryka, środkowa ŁKS-u. To zawodniczka, która w przyszłości może zwojować Europę?
– Ola jest z mocnego rocznika 2000. W nim była jedną z najlepszych środkowych. Zdobyły brązowy medal mistrzostw juniorek. Gryka była kluczową postacią tego zespołu. W tym roczniku mamy również Weronikę Centkę. Pod kątem reprezentacji Polski, nie powinniśmy martwić się o tę pozycję.
We wtorek, łodzianki zagrają w derbach. W weekend w Pucharze Polski. Kto jest faworytem obu rozgrywek?
– Najważniejsze mecze są w weekend. ŁKS gra w lidze z pierwszego miejsca. Budowalne z szóstego. Wszystko jest rozdane. To derby, ale nic się tu nie zmieni.. Powiem niepopularną rzecz. ŁKS powinien zdobyć podwójną koronę. Nie ma lepszego zespołu. Liderki mają najlepszą rozgrywającą, najlepszą atakującą. Na środku też mają najlepsze dziewczyny. ŁKS nic nie stracił po tym jak musiał radzić sobie bez Alagierskiej-Szczepaniak.
Z Jackiem Pasińskim rozmawiał Filip Kijewski.