Widzew Łódź pokonał Stomil Olsztyn 2:0 i zgarnął pierwsze punkty w Fortuna 1 Lidze. Trener Enkeleid Dobi po meczu był wdzięczny swoim zawodnikom za charakter, jaki pokazali, by odnieść upragnione zwycięstwo.
Przełamanie Widzewa oznacza, że do kolejnych spotkań łodzianie będą mogli podejść z innym nastawieniem mentalnym. Ich ciężka praca na treningach w końcu zaprocentowała, co podkreślił na pomeczowej konferencji trener Enkeleid Dobi.
– Potrzebowaliśmy tych trzech punktów i mamy je dzięki ciężkiej pracy, konsekwencji i koncentracji. Jestem wdzięczny drużynie, bo Stomil jest groźnym zespołem, który czyhał, by wykorzystać nasz błąd. Dziękuję zawodnikom, bo pokazali charakter. Zrealizowaliśmy na dobrym poziomie postawione założenia przedmeczowe – mówił Dobi.
Zdaniem szkoleniowca Widzewa, jego zespół w pełni zasłużył na wygraną. Trener Dobi był zadowolony z końcowego rezultatu, ale jednocześnie przyznał, że wciąż szuka optymalnego ustawienia zespołu na boisku. Co więcej, zapowiedział, że na al. Piłsudskiego może trafić jeszcze przynajmniej jeden nowy zawodnik.
– Szukaliśmy odpowiedniego leku na nasze bolączki, a boisko pokazało, że to się udało. Wygraliśmy i zasłużyliśmy na to. Ciągle szukamy odpowiednich rozwiązań na boisku. Okno transferowe trwa do 5 października, dlatego nie wykluczam, że jeszcze się wzmocnimy – zakończył Enkeleid Dobi.
fot. Marian Zubrzycki