Trzech siatkarzy PGE Skry Bełchatów pojedzie na igrzyska olimpijskie do Tokio.
Jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidzianego, PGE Skra Bełchatów będzie mieć trzech zawodników na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Zaczynają się one 24 lipca, ale trenerzy już podali składy. Jako pierwszy zrobił to John Speraw, selekcjoner reprezentacji USA. Wśród 12 wybrańców jest Taylor Sander z przyjmujący bełchatowskiego zespołu. Jego obecność w kadrze jest dowodem ogromnego zaufania, jakim darzy go Speraw, bowiem Sander od kwietnia leczył kontuzję nogi, a w całym poprzednim sezonie nie grał wiele. Jest jednak jednym z najlepszych zawodników na swojej pozycji, co zapewne wziął pod uwagę amerykański selekcjoner. Przypomnijmy, że Sander przedłużył kontrakt z PGE Skrą (pisaliśmy o tym tutaj).
Do Tokio polecą też dwaj jego koledzy: Mateusz Bieniek i Grzegorz Łomacz. Obaj znaleźli się w składzie reprezentacji Polski podanej przez Vitala Heynena. Ten pierwszy wygrał rywalizację o miejsce w 12-osobowej kadrze z Karolem Kłosem, swoim kolegą klubowym. Gdyby podczas igrzysk obowiązywał taki sam regulamin, jak w innych wielkich siatkarskich imprezach, doświadczony Kłos też pakowałby już walizki. Niestety, w olimpijskiej drużynie może być o dwóch graczy mniej, dlatego trenerzy decydują się zabierać tylko trzech środkowych.
Bieniek wywalczył sobie miejsce świetną postawą podczas Ligi Narodów. Był najlepiej blokującym wśród Polaków (19 punktów), a pod względem liczby asów (15) ustąpił jedynie Wilfredo Leonowi (29). Był też najlepiej atakującym polskim środkowym (58 pkt.). Łomacz będzie na igrzyskach zmiennikiem Fabiana Drzyzgi, który jest pierwszym rozgrywającym. Na tej pozycji w polskiej drużynie rywalizacji właściwie nie było, bo Vital Heynen postawił na doświadczonych zawodników.
W reprezentacji Polski jest jeszcze jedna niewiadoma: libero. Wydawało się, że pozycja Pawła Zatorskiego, wychowanka PGE Skry, jest niepodważalna, jednak selekcjoner ogłosił, że musi on walczyć o miejsce z Damianem Wojtaszkiem.
Rezerwowym, na wypadek kontuzji jednego z kluczowych graczy, jest Norbert Huber, środkowy, który w poprzednim sezonie grał w PGE Skrze, ale przechodzi do ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Kadra Polski na igrzyska w Tokio
Fabian Drzyzga – rozgrywający, Łukasz Kaczmarek – atakujący, Jakub Kochanowski – środkowy, Michał Kubiak – przyjmujący, Bartosz Kurek – atakujący, Wilfredo Leon – przyjmujący, Grzegorz Łomacz – rozgrywający, Piotr Nowakowski – środkowy, Kamil Semeniuk – przyjmujący, Aleksander Śliwka – przyjmujący, Damian Wojtaszek – libero, Paweł Zatorski – libero. Rezerwowi: Tomasz Fornal – przyjmujący, Norbert Huber – środkowy
Na igrzyska polecą też statystyk Robert Kaźmierczak i masażysta Tomasz Pieczko z PGE Skry.