Jak miniony rok podsumował Alessandro Chiappini, trener ŁKS-u Commercecon?
Początek nowego roku to okazja do zatrzymania się na chwilę i spojrzenia na poprzednie 12 miesięcy. Alessandro Chiappini w 2023 roku do swojego dorobku trenerskiego dopisał drugi złoty medal mistrzostw Polski. Pierwszy zdobył z Atomem Trefl Sopot w sezonie 2011/12. Zapytany o 3 największe osiągnięcia minionego roku, wymienia: Oczywiście złoty medal, niesamowity sezon z dobrą atmosferą w drużynie i świetną więź, jaką mamy z kibicami.
Z czego szkoleniowiec Łódzkich Wiewiór jestem dumny? – Na pewno z pracy, którą wykonaliśmy, aby być pokornym, pracowitym, wierzyć, ufać i traktować przeciwności losu jako szansę na zdobycie, jeśli zajdzie taka potrzeba, więcej energii i motywacji, a także jak teraz zespół reaguje na trudny początek.
Alessandro Chiappini nie bez powodu ma opinię osoby, która żyje siatkówką w każdej minucie dnia. Trener poświęca swojej pracy dużo czasu, skupiając się nie tylko na aspektach czysto sportowych. – Dużo pracowałem personalnie nad tym, aby znaleźć klucz i sposób, aby pomóc mojemu zespołowi pokonać trudności. Zrobiliśmy duży krok, ale praca nie jest jeszcze ukończona.
Co w 2023 roku sprawiało trenerowi radość? – Uczucie posiadania złotego medalu było nie do opisania, a jak już wspomniałem, chęć codziennego dotarcia do pracy, a co za tym idzie, atmosfera zespołowa.
Kapitański ster dzierży w ŁKS Commercecon Łódź Paulina Maj-Erwardt, która swoim doświadczeniem mogłaby obdzielić niejedną siatkarkę. Z czego jest dumna, gdy patrzy na minione 12 miesięcy? – Jestem dumna ze złotego medalu MP. Był to medal upamiętniający Michała (Cichego – przyp. red.) i z taką myślą walczyłam o ten medal. Byłam dumna jak w obliczu ciężkich kontuzji Klaudii i Zuzi zespół potrafił unieść ciężar i dokończyć sezon ze wspaniałym rezultatem – podkreśla. – Jestem dumna z każdej małej rzeczy, którą chcę zrealizować. Każdy moment, kiedy wychodzę ze strefy komfortu, jest dla mnie ważny, ponieważ za każdym razem udowadniam, że można.
Kapitan Łódzkich Wiewiór łączy zawodowe uprawianie sportu z macierzyństwem. Nic dziwnego, że mówi: – Jestem dumna ze swojej córki, ponieważ każdego dnia pokazuje mi swój świat i tak wiele rzeczy się od niej uczę. Zmienia mnie na lepsze.
Co dodaje Paulinie Maj-Erwardt skrzydeł do działania? – Każde zrealizowane zadanie mnie uskrzydla, dużą satysfakcję sprawia mi tworzenie. Lubię, gdy moje projekty spotykają się z pozytywnym odbiorem. Jednak każda sytuacja, w której coś nie idzie, nie podcina mi skrzydeł, tylko sprawia, że chcę jeszcze bardziej, bo wiem, że jest to dobre i ważne dla mnie – mówi.
Libero Łódzkich Wiewiór przyznała, że w 2023 roku nie spróbowała niczego nowego, ale… – Za to 2024 rok będzie paradą atrakcji – zapowiada tajemniczo.
W ekipie ŁKS Commercecon Łódź od 2021 gra Kamila Witkowska, która nie tylko sięgnęła po mistrzostwo Polski, ale również wraz z reprezentacją Polski mogła cieszyć się z awansu na igrzyska olimpijskie. – Zdobycie złotego medalu z ŁKS, wywalczenie kwalifikacji do IO i determinacja w walce o powrót na boisko po kontuzji – to są 3 największe osiągnięcia minionego roku środkowej Łódzkich Wiewiór.
W trakcie sezonu reprezentacyjnego Kamila musiała mierzyć się również z kontuzją pleców i pracą nad powrotem do zdrowia i formy. Co dodawało jej skrzydeł w minionym roku? – Zdobycie kwalifikacji do IO po trudnej i żmudnej rehabilitacji. Kiedy założyłam symboliczną czapkę „road to Paris” poczułam, że warto było się dać sobie kolejną szansę i cierpliwie dążyć do celu. Jednocześnie to dobre miejsce, żeby powiedzieć, że osoby, które mnie w tym czasie wspierały mentalnie i te osoby, które pomagały mi w rehabilitacji dodały mi skrzydeł – podkreśla.
Środkowa Łódzkich Wiewiór w klubie i kadrze słynie z pieczenia doskonałych ciast, ale w kuchni lubi eksperymentować i przygotowywać różne potrawy. W 2023 roku jej debiutem kulinarnym było przyrządzenie krewetek.
Atakująca ŁKS Commercecon Łódź – Valentina Diouf – nigdy nie ukrywała, że w polskiej lidze odbudowała swoją pewność siebie. Mistrzostwo Polski było pewnego rodzaju ukoronowaniem tej odbudowy. – Jestem naprawdę dumna ze zwycięstwa w lidze oraz z indywidualnego wyróżnienia, które otrzymałam po zakończeniu sezonu (Najlepsza zawodniczka zagraniczna TAURON Ligi 2022/23). Jestem również dumna z tego, że potrafiłam wyjść z jednego z trudnych momentów w moim życiu.
Włoszka podkreśla, że w 2023 roku dużo nas sobą pracowała. – Fakt, że znów wzięłam swoją karierę w swoje ręce, sprawia, że czuję się silna.
Atakująca ŁKS Commercecon Łódź uwielbia zwiedzać świat i poznawać nowe kultury. Nowością w jej życiu jest backpacking, czyli podróżowanie na własną rękę z niewielkim bagażem.