Miasto przyznało dotacje klubom sportowym. To ostatni podział pieniędzy na tych zasadach?
Magistrat przyznał dotacje na drugie półrocze 2024 roku. Przypomnijmy. Większa część pieniędzy wraca do miasta, bo to środki przeznaczone na wynajem obiektów. O pieniądze wnioskowało osiem podmiotów. To Widzew, ŁKS, ŁKS Commercecon, Grot Budowalni, Widzew Futsal, Orzeł Łódź, SMS, oraz rugbiści Budowlanych.
Łącznie miasto da klubom niecałe sześć milionów złotych. To prawie o 100 tys. więcej niż na pierwsze półrocze. Skorzystają drużyny siatkarskie, którym oprócz dotacji na wynajem, magistrat da 500 tys. złotych wsparcia. Widzew dostanie trochę ponad 450 tys.
Mniej na dotacji skorzysta piłkarski ŁKS i Orzeł. Nie licząc pieniędzy na wynajem, miasto da im niecałe 300 tys. złotych. To tylko 100 tys. więcej niż dostaną rugbiści Budowlanych, albo piłkarki SMS-u.
Wiele wskazuje na to, że to ostatni podział na takich zasadach. Jak słyszymy dr Adam Wieczorek, nowy wiceprezydent do spraw sportu w 2025 roku będzie chciał wprowadzić nowe reguły przyznawania miejskich dotacji.
1 Comment
I ligowy łks, kompromitacja Łodzi, dostaje raptem 6,5% mniej od ekstraklasowego Widzewa. Czego jeszcze potrzeba aby pokazać jak od kilkunastu lat wspierany jest łks?
PS> Władze Łodzi nadal w żywe oczy będą kłamać, że głównym kryterium jest zainteresowanie daną drużyną?