W niedzielę na stadion Króla przyjeżdża ulubieniec kibiców ŁKS-u. Lepszej okazji do spotkania nie będzie.
W niedzielę o 12:40, ŁKS zagra ze Stalą Rzeszów. Szefowie klubu z al. Unii rzucili kibicom wyzywanie. Jeżeli na meczu pojawi się 10 tys. fanów, na następne spotkanie bilety dla dzieci będą kosztowały złotówkę. Do celu brakuje około 3 tys. sprzedanych wejściówek.
Czytaj także: Lider wraca na właściwe tory?
ŁKS podał pięć powodów, dla których warto przyjść na mecz:
” Co zyskuje osoba kupując bilet na mecz ze Stalą?
1. Obejrzy galanty mecz I ligi
2. Obniży cenę biletu dla najmłodszych na mecz z Chojniczanką (gdy na Stali pojawi się ponad 10 tys.)
3. Wesprze promocję klubu wśród najmłodszych
4. Zostanie bohaterem (nie tylko w swoim domu)
5. Udowodni, że hasło: dumni po zwycięstwie, wierni po porażce, to nie slogan
6. Wesprze ŁKS!”
To nie wszystko. Milan Spremo, nowy obrońca ŁKS-u w rozmowie z klubową telewizją zdradził, że na meczu ze Stalą pojawi się Ensar Arifović. Na al. Unii grał przeze dwa lata. Strzelił 14 goli. Fani uwielbiają go za sezon 2006/2007. Chociaż łodzianie skończyli na dziewiątym miejscu, długo liczyli się w walce o podium. To jeden z najlepszych sezonów ŁKS-u w XXI wieku.
Czytaj także: W ŁKS-ie połączysz naukę z karierą.
– Bardzo się cieszę, że spotkałem na swojej drodze taką osobę jak Ensar Arifović, którego doskonale pamiętam jako zawodnika. Rozmawiamy prawie codziennie i mogę na nim polegać. W niedzielę będzie na meczu i mam nadzieję, że będzie miał okazję obejrzeć zwycięstwo ŁKS-u – powiedział Spremo w rozmowie z ŁKS TV.