Do oficjalnego sklepu Widzewa dotarły czarne koszulki w dużych rozmiarach. Do końca miesiąca dotrzeć mają też czerwone.
O kłopotach z dostawami koszulek Kappy, takich samych, w jakich grają piłkarze Widzewa, pisaliśmy już kilkakrotnie. Klub zaprezentował nowe trykoty przed sezonem, w lipcu. Kibice, którzy mają karnety, mieli pierwszeństwo – mogli zamawiać je w atrakcyjnych cenach w przedsprzedaży. Tyle tylko, że do niektórych koszulki nie dotarły do dzisiaj. Wszystko przez problemy z dostawami. Szefowie Widzewa nie raz przepraszali fanów za tę sytuację. Prawda jest taka, że warunki umowy z Kappą ustalał poprzedni zarząd Widzewa (inny był też właściciel klubu) i nowe władze nie mogły wiele na to poradzić. Działacze prosili przedstawicieli włoskiej firmy, by przyśpieszyli wysyłkę, ale zgodnie z umową Kappa ma na to nawet cztery miesiące.
W sklepie z dostępnością trykotów też jest różnie. W tej chwili można kupić tylko te białe. Na szczęście w końcu się to zmienia. W środę po południu na profilu sklepu Widzewa w internecie opublikowano informację, że jest lepiej. „Drodzy kibice! Wiemy, że czekacie już długo, ale nasz sponsor techniczny – firma Kappa, powoli dostarcza nam zaległe zamówienia. Do oficjalnego sklepu Widzewa Łódź trafiły czarne koszulki meczowe w dużych rozmiarach. Zgodnie z przesyłanymi drogą mailową informacjami, do koszulek będą dołączane wybrane przez kibiców rekompensaty, w tym piłki z podpisami zawodników pierwszej drużyny. Z informacji przekazanych nam przez przedstawiciela firmy Kappa wynika, że czerwone trykoty w dużych rozmiarach zostaną dostarczone do końca miesiąca. Dziękujemy za Waszą cierpliwość i przepraszamy za zaistniałe trudności i długi czas oczekiwania na zamówienia. Zapraszamy do oficjalnego sklepu Widzewa Łódź!” – napisano.
Do sprawy odniósł się też na Twitterze wiceprezes Michał Rydz, który odpowiada m.in. za klubowy sklep.