Solą piłki nożnej są gole, ich zdobywanie. Widzew radzi sobie w tym elemencie naprawdę dobrze. A na koniec sprawdźcie, ile goli po 10 kolejkach ubiegłego sezonu miał na koncie Górnik Polkowice.
Po 10 kolejkach ubiegłego sezonu w Fortuna 1. Lidze Widzew miał na koncie tylko 8 goli. Sezon wcześniej w lidze niżej? 16. Rozgrywki 2018/19 – 9. 2017/18 – 18. 2016/17 – 15. 2015/16 – 13. A jak jest teraz. W tym sezonie Widzew Janusza Niedźwiedzia strzela aż miło. W dziesięciu meczach strzelił już 22 bramki, co oczywiście jest najlepszym wynikiem w lidze.
Drugą najskuteczniejszą drużyną w Fortuna 1. Lidze jest Arka Gdynia, która ma na koncie 16 goli. O jednego mniej zdobyły ŁKS i Podbeskidzie Bielsko-Biała. Różnice między Widzewem a resztą stawki są więc spore. Warto o tym wspomnieć akurat w tym momencie, bo w piątek w meczu ze Skrą Częstochowa łódzki zespół strzelił 4 gole. Zdarzyło się to po raz drugi w tym sezonie – wcześniej w spotkaniu z Górnikiem Polkowice.
Po trzy bramki widzewiacy strzelili rywalom dwukrotnie – Sandecji Nowy Sącz i GKS-owi Katowice. Tylko raz – z Odrą Opole – nie udało się zdobyć żadnego gola.
Co ciekawe, żadnego z piłkarzy łódzkiej drużyny nie ma wśród liderów strzelców ligi, gdzie jest spory tłok. Po pięć bramek na koncie mają Kamil Biliński (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Karol Czubak (Arka Gdynia), Krzysztof Drzazga (Miedź Legnica), Jakub Łukowski (Korona Kielce), Mateusz Piątkowski (Górnik Polkowice) i Szymon Sobczak (Zagłębie Sosnowiec). Najlepszy z widzewiaków jest Bartosz Guzdek, który jest tuż za nimi z czterema bramkami na koncie.
Co jednak bardzo ważne, żadna z drużyn nie może równać się z Widzewem, jeśli chodzi o liczbę piłkarzy, którzy w tym sezonie zdobywali gole. W piątek bramkarza Skry pokonali Paweł Zieliński i Kacper Karasek i są to 13 i 14 strzelec bramki w tych rozgrywkach dla łódzkiej drużyny. – Z tego jestem najbardziej zadowolony. To pokazuje siłę tej drużyny i rywalizację w niej. To pokazuje, że nasz system gry opiera się na wielu zawodnikach – uważa trener Janusz Niedźwiedź.
Arrka Gdynia – 7 zawodników z golem
Chrobry Głogów – 6
GKS 1962 Jastrzębie – 6
GKS Katowice – 8
GKS Tychy – 6
Górnik Polkowice – 7
Korona Kielce – 6
ŁKS – 9
Miedź Legnica – 5
Odra Opole – 8
Podbeskidzie Bielsko-Biała – 8
Puszcza Niepołomice – 3
Resovia – 8
Sandecja Nowy Sącz – 7
Skra Częstochowa – 6
Stomil Olsztyn – 6
Widzew Łódź – 14
Zagłębie Sosnowiec – 6
– To nasz duży atut – kontynuuje Niedźwiedź. – Nie jesteśmy uzależnieni od jednego piłkarza, chociaż oczywiście wartością dodaną drużyny jest lider, który strzela dużo bramek. Ale jesteśmy na dobrej drodze, bo Bartek Guzdek ma już cztery gole.
Co ciekawe, w ekstraklasie po 9 kolejkach też nie ma drużyny, w której bramki zdobywałoby tak dużo graczy, jak w Widzewie. Najlepszy pod tym względem jest najskuteczniejszy w rozgrywkach Lech Poznań, dla którego gole strzeliło 10 piłkarzy.
W całym poprzednim sezonie bramki dla Widzewa strzelało 14 zawodników, a najskuteczniejszym graczem był Marcin Robak, który siedmiokrotnie pokonał bramkarzy rywali. W tym na gole czekają jeszcze m.in. Domiik Kun, Krystian Nowak i Mattia Montini.
Zerknijmy jeszcze, jak radził sobie w poprzednim sezonie w eWinner 2. lidze Górnik Polkowice prowadzony wtedy przez obecnego trenera Widzewa. Górnik oczywiście wywalczył awans z pierwszego miejsca. Miał na konce najwięcej goli w lidze – 70. Bramki rozłożyły się na 15 zawodników. I na koniec… Po 10 kolejkach tamtego sezonu Górnik miał na swoim koncie… 22 gole, czyli dokładnie tyle samo, ile obecnie Widzew Niedźwiedzia. I też był wtedy najlepszy w stawce.
Przypadek? Odpowiedzcie sobie sami.