Kolejne zwycięstwo PGE GiEK Skry Bełchatów. Rok zakończony z przytupem.
W pierwszej partii Skra walczyła punkt za punkt. Gospodarze lepiej zagrywali, ale bełchatowianie wymuszali na nich błędy w ataku. Niestety, po asie Karlitzka dziwięciokrotni mistrzowie Polski przegrali 26:28.
Podopieczni Andrei Gardiniego lepiej weszli w drugą odsłonę gry, ale popełniali błędy. Świetnie spisywał się Bartłomiej Lemański, który został wybrany MVP spotkania. Środkowy doskonale blokował. Pod koniec na boisku pojawił się Przemysław Kupka. Skra wygrała 25:17. Piłę setową dał jej blok Grzegorza Łomacza. Ostatnią akcję skończył Lemański.
W trzecim secie, zespoły długo nie potrafiły stworzyć sobie przewagi. Dopiero Po tym jak było 11:11, bełchatowianie zdobyli trzy punkty z rzędu. Pod koniec Mateusz Poręba, wraz z Lemańskim nie dawali szans, atakującym siatkarzom z Olsztyna. Asa dołożył Dawid Konraski. Skra znowu wygrała 25:17.
W ostatniej odsłonie gry atakujący bełchatowian skończył dwie najważniejsze piłki z rzędu. Dającą meczbola i kończącą mecz. PGE GiEK Skra wygrała 25:20, a cały mecz 3:1. To drugie z rzędu zwycięstwo drużyny Gardiniego.
MVP: Bartłomiej Lemański
PGE GiEK Skra Bełchatów: Bartłomiej Lemański, Dawid Konarski, Bartłomiej Lipiński, Mateusz Poręba, Grzegorz Łomacz, Adrian Aciobanitei, Benjamin Diez (l.) oraz Wiktor Nowak, Przemysław Kupka.
Indykpol AZS Olsztyn: Szymon Jakubiszak, Moritz Karlitzek, Alan Souza, Joshua Tuaniga, Cezary Sapiński, Kamil Szymendera, Kuba Hawryluk (l.) oraz Manuel Armoa, Jakub Majchrzak, Nicolas Szerszeń, Karol Jankiewicz.
Indykpol AZS Olsztyn – PGE GiEK Skra Bełchatów 1:3
(28:26, 17:25, 17:25, 20:25)