To drugie w tym sezonie zwycięstwo łódzkiej drużyny. Zespół trenera Janusza Niedźwiedzia ma 7 punktów i obecnie zajmuje 10. miejsce. Trzeba jednak pamiętać, że Widzew rozegrał wszystkie sześć meczów, a są drużyny, które na koncie mają ich dopiero po cztery lub po pięć. Póki co tabela więc nie oddaje faktycznej formy wszystkich drużyn. Ale oczywiście zawsze lepiej być na miejscu powyżej strefy spadkowej.
W ten weekend odbyło się tylko sześć meczów. Pucharowicze swoje spotkania przełożyli na 31 sierpnia. Wtedy rozegrane zostaną więc mecze Rakowa Częstochowa z Pogonią Szczecin oraz Lechii Gdańsk z Lechem Poznań.
W piątek kolejnej porażki doznała Miedź Legnica. Tym razem z Jagiellonią Białystok. Zespół trenera Wojciecha Łobodzińskiego wygrał pewnie Fortuna 1. Ligę, ale PKO Ekstraklasa póki co okazuje się dla Miedzi za mocna. To już czwarta przegrana. Na koncie legniczanie mają tylko punkt.
W innym piątkowym meczu Legia Warszawa przegrywała w klasyku z Górnikiem Zabrze 0:2, ale uratowała remis. W sobotę Wisła Płock, najbliższy rywal Widzewa, pokonał beniaminka z Kielc. Pięć wygranych i jeden remis to bilans Wisły, lidera ligi. Zespól z Płocka ma aż pięć punktów przewagi nad drugim Radomiakiem i trzecią Legią, a wszystkie te zespoły rozegrały po sześć meczów.
Śląsk Wrocław podzielił się punktami z Cracovią, a w niedzielę Zagłębie Lubin przegrało z Radomiakiem, a Piast rozbił Stal Mielec aż 4:0. Trzy gole zdobył Kamil Wilczek.