Milan Dimun, pomocnik Cracovii, znalazł się na liście życzeń Widzewa.
Widzew potrzebuje wzmocnień jak ryba wody. Na razie dokonał pięciu transferów, ale raczej nie wszystkie można uznać za wzmocnienia. Takim powinien być Juliusz Letniowski, który był najlepszym zawodnikiem Arki Gdynia. Ale już od Piotra Zielińskiego czy Karola Danielaka trudno oczekiwać, żeby byli wiodącymi graczami, zaś Daniel Gołębiowski to młodzieżowiec, podobnie jak Bartosz Guzdek.
Żeby walczyć o ekstraklasę, a taki jest cel klubu, potrzeba jeszcze kilku transferów, najlepiej zawodników grających w ekstraklasie. I takich podobno szukają ludzie odpowiedzialni za wzmocnienia. Szukają także za granicą, ponoć najintensywniej w Czechach, Słowacji i Hiszpanii. Jak dowiedział się “Łódzki Sport”, Widzew znalazł kandydata w polskiej ekstraklasie. Jest nim Milan Dimun, pomocnik Cracovii.
24-letni Słowak od 2016 roku występuje w krajowskim klubie. Zdobył z nim Puchar i Superpuchar Polski. W tym czasie rozegrał 106 spotkań w ekstraklasie i strzelił cztery gole. W ostatnim sezonie zaliczył 23 spotkania. Po zakończeniu rozgrywek znalazł się na liście transferowej Cracovii i nie bierze udziału w przygotowaniach pierwszej drużyny.
Dimun jest środkowym pomocnikiem, który może grać zarówno na pozycji nr 6 jak i 8. Widzew szuka zwłaszcza szóstki. Nie udało się skłonić do podpisania kontraktu Janusza Gola, a Słowak byłby lepszym kandydatem, gdyż jest o 11 lat młodszy.