Są jeszcze dwa możliwe tematy do zrealizowania. Czekamy na start ekstraklasy – mówi Mateusz Dróżdż, prezes Widzewa.
Kristoffer Hansen, Martin Kreuzriegler oraz Bartłomiej Pawłowski – to nowi piłkarze pozyskani przez Widzew w tym oknie transferowym. – Obiecaliśmy dwa transfery i dwa zrealizowaliśmy. Bartek Pawłowski to strzał, który wydawał się nierealny, ale się udało – powiedział w klubowym radiu prezes Widzewa.
– Czy jestem zadowolony ze wzmocnień? Jakościowo i sportowo tak, chociaż sił i nerwów kosztowało to dużo. Cztery dni spędziłem na telefonie, jak byłem na urlopie w Hiszpanii. Dziękuję żonie, że to wytrzymała. Powinniśmy nad niektórymi rzeczami bardziej panować – stwierdził.
Dodał, że chociaż okno dla Widzewa jest zamknięte, ale po chwili właściwie temu zaprzeczył. – Jeszcze dwa tematy są możliwe do zrealizowania, ale ci zawodnicy mają kontrakty z innymi klubami. Czekamy na rozwój sytuacji. Czekamy na rozpoczęcie rozgrywek ekstraklasy i może będzie możliwość przyjścia do Widzewa – powiedział Dróżdż.
Nie chciał zdradzić, o jakie pozycje chodzi. – To mogłoby być zaskoczenie – stwierdził.
Dodał też, że będą też transfery wychodzące z klubu. – I to nawet w najbliższym czasie – powiedział prezes Widzewa.