Widzew Łódź Futsal robi kolejny krok naprzód

Pierwsze kroki Widzew Łódź Futsal na salonach

Choć widzewski futsal to organizacja stosunkowo młoda, dwa lata funkcjonowania przyniosły jej pierwszy duży sukces sportowy w postaci awansu do Statscore Futsal Ekstraklasy. Co więcej, czerwono-biało-czerwoni mają w swoich szeregach futsalowe legendy pokroju grającego trenera Marcina Stanisławskiego, Daniela Krawczyka – najlepszego strzelca w historii najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, a także Dariusza Słowińskiego czy Michała Marciniaka.

W sierpniu Widzew Łódź Futsal rozpocznie swój pierwszy sezon w Statscore Futsal Ekstraklasie, ale przygotowania do funkcjonowania sportowego i organizacyjnego na najwyższym szczeblu trwają już od kilku dobrych tygodni. Widzewiacy nie tylko pracują nad wzmocnieniem drużyny i stworzeniem konkurencyjnego składu, ale chcą też uczestniczyć w życiu ligi. Dlatego zgłosili swojego przedstawiciela do trwającego właśnie konkursu na prezesa Futsal Ekstraklasa Spółka z o.o..

Sygnał dla ligi. Widzew gotowy do działania

Kandydatem widzewiaków został Michał Chmielewski, który pełni funkcję członka i sekretarza zarządu Malwee Łódź, czyli stowarzyszenia prowadzącego drużynę Widzew Łódź Futsal. Odpowiada również za kontakty biznesowe klubu, będąc jego koordynatorem. – Zdajemy sobie sprawę, że organizacyjnie cały czas się uczymy, ale chcemy brać udział w kształtowaniu przyszłości futsalu. Wszyscy w klubie uwielbiają ten sport, na co dzień mamy do czynienia z wielkimi mistrzami jak Daniel Krawczyk, Marcin Stanisławski, Michał Marciniak czy Darek Słowiński, więc mamy bazę, na której możemy budować z pożytkiem dla całej dyscypliny – wyjaśnił prezes klubu Przemysław Olczak.

>>> LEGENDA FUTSALU: ZAWSZE MARZYŁEM O GRZE W WIDZEWIE <<<

– Wynik wyborów nie jest dla nas najważniejszy. Chcemy zasygnalizować, że jesteśmy gotowi do działania i wchodzimy do ligi nie tylko na parkiecie. Nasze doświadczenia z gry na zapleczu ekstraklasy, ale też z funkcjonowania w tak wielkiej społeczności, jaką jest rodzina Widzewa Łódź, mogą dać wiele korzyści popularyzacji polskiego futsalu i dalszego aktywnego rozwoju tego sportu – wyjaśnia Michał Chmielewski.

W Widzewie czas podsumowań i sprawdzianów

Klub musi myśleć o przyszłości na każdej płaszczyźnie. Chce prezentować się jak najlepiej sportowo, ale również organizacyjnie i marketingowo. Między innymi dlatego zgłosił własną kandydaturę we wspomnianym konkursie na prezesa ligi. Potwierdzeniem dobrze wykonywanej pracy są deklaracje dotychczasowych partnerów biznesowych o chęci kontynuacji współpracy.

>>> JEDNYM ZE SPONSORÓW DRUŻYNY JEST CEGIELNIA GRABARZ. POZNAJ BLIŻEJ FIRMĘ <<<

W miniony piątek odbyło się uroczyste spotkanie, podczas którego widzewiacy podziękowali wszystkim firmom zaangażowanym w tworzenie i rozwój klubu. Jednocześnie Widzew Łódź Futsal zaprasza do współpracy wszystkie zainteresowane podmioty, mając na uwadze, że gra w Statscore Futsal Ekstraklasie to jeszcze większe zainteresowanie kibiców, mediów czy obecność ogólnopolskiej telewizji.

Tymczasem drużyna Marcina Stanisławskiego w sobotę rozegrała pierwszy sparing po sezonie, a jej rywalem był BSF Bochnia, czyli zwycięzca grupy południowej pierwszej ligi, który tak jak Widzew (triumfator rozgrywek grupy północnej) awansował do ekstraklasy. Mecz ten był pierwszą okazją do sprawdzenia w boju Joao – Portugalczyka testowanego przez łodzian (WIĘCEJ). Drużyna pracować będzie do końca maja, a po wolnym czerwcu do treningów wróci na początku lipca.