17 punktów – tyle punktów ma mieć Widzewa na koniec miesiąca.
Po siedmiu meczach sezonu 2024/2025 drużyna z Serca Łodzi ma 11 punktów. We wrześniu nie zdobyła żadnego z nich. Po pierwsze – przegrała z Jagiellonią Białystok 0:1, a po drugie – to był jedyny dotychczas mecz we wrześniu. Wszystko przez reprezentacyjną przerwę. Ale od piątku ligowcy wracają do grania. O godzinie 20.30 Widzew zmierzy się w Katowicach z GKS-em.
Reklama
Na wrzesień (nie licząc pojedynku z Elaną Toruń w Pucharze Polski) łódzka drużyna ma jeszcze zaplanowane mecze z Piastem Gliwice (21) i Lechią Gdańsk (27). Czyli trzy mecze do końca miesiąca.
Rafał Gikiewicz, bramkarz Widzewa, stwierdził w czwartek, że drużyna ma cel na ten miesiąc. – Rozmawialiśmy w szatni, że chcielibyśmy mieć 17 punktów we wrześniu. By to zrobić, trzeba wygrać dwa najbliższe spotkania. Patrząc na kalendarz, teoretycznie to rywale, z którymi powinno się nam łatwiej grać. I mam nadzieje, że pokażemy to na boisku – powiedział.
Skoro w tej chwili Widzew ma 11 punktów, a zespół planuje mieć 17, to do zdobycia pozostało 6 punktów. Ciekawe, czy Gikiewicz pomylił się w liczbie meczów pozostałych do rozegrania we wrześniu, czy widzewiacy pogodzą się z porażką w przypadku dwóch zwycięstw.