Jak wypadli łódzcy spikerzy w minionym sezonie Fortuna 1 Ligi.
PZPN opublikował raport, w którym poddawana ocenie była praca spikerów. Spiker Widzewa wypada w tym zestawieniu najgorszej, a spiker ŁKS-u zajmuje szóste miejsce. Jak czytamy w regulaminie PZPN oceniane są:
Na ocenę jego pracy wpływ ma między innymi styl i sposób współpracy ze stanowiskiem dowodzenia, ton głosu oraz precyzyjność i charakter wygłaszanych komunikatów, wyczucie chwili oraz nastrojów panujących na trybunach
Trzeba pamiętać, że spikerzy pracowali także w pandemii, więc za wyczucie nastrojów panujących na trybunach byli oceniani przez mniej meczów niż miałoby to miejsce w normalnym sezonie. Do ich obowiązków należy upominanie kibiców kiedy na stadionie odpalana jest pirotechnika lub zagłuszenie wulgarnych przyśpiewek, komunikatami, mającymi odwrócić od nich uwagę. Dla delegatów oceniających pracę spikera ważne jest, żeby przy podawaniu informacji o przedłużonym czasie gry używał zwrotu “mecz przedłużony zostanie o co najmniej x minut”. Liczy się powtarzanie i jasny przekaz komunikatów, po zakończonym meczu. Po sezonie 2020/2021 jeżeli o losach drużyn decydowaliby spikerzy ŁKS byłby w barażach, a Widzew spadł z ligi.
Fot: Widzew Łódź