Koszykarki Widzewa Łódź w sobotni wieczór zmierzyły się z wiceliderem rozgrywek, Wisłą Orlen Południe Kraków. Podopieczne Anny Chodery nie potrafiły jednak pokonać faworyzowanego rywala.
Już pierwsza kwarta pokazała, kto może mie więcej z gry w tym spotkaniu. Łodzianki rzuciły zaledwie pięć punktów przy 16 oczkach zawodniczek z Krakowa. Widzewianki nie poddały się i drugą odsłonę tej rywalizacji wygrały właśnie one. Nadal jednak przewaga Wisły do przerwy była spora, bo drużyna z Małopolski prowadziła 29:19.
Druga połowa zaczęła się bardzo wyrównanie. Łodzianki co prawda nie odrabiały strat, ale nie pozwalały Wiśle odskoczyć. Niestety, jak źle Widzew zaczął, tak źle skończył. Czwarta kwarta całkowicie nie wyszła podopiecznym Anny Chodery, a Widzew przegrał ostatecznie 47:69.
Kolejny mecz Widzew zagra 10 lutego na wyjeździe z KS-em Basket Ostrovia Ostrów Wielkopolski.
Widzew Łódź – Wisła Orlen Południe Kraków 47:69 (5:16, 14:13, 18:18, 10:22)
Widzew: Kudelska, Gzinka, Rok, Grudzień, Bołbot, Zajączkowska, Bandoch, Gortat, Szeklicka, Janicka
Wisła: Kuczyńska, Krzywoń, Stasiuk, Zuziak, Jasiulewicz, Duchnowska, Wilk, Kwiecień, Grzenkowicz, Mitrowska, Kaźmierczak
CZYTAJ TAKŻE: Widzew przegrywa na własnym terenie