Zwycięstwem 3:2 zakończył się mecz kontrolny Widzewa z Legią Warszawa. W łódzkiej drużynie testowany był tajemniczy bramkarz.
Do meczu z Legią w jej ośrodku treningowym doszło ze względu na przerwę reprezentacyjną. Zespół ze stolicy miał wolny weekend, z kolei mecz Widzewa w GKS-em Katowice w Fortuna 1. Lidze został przełożony na inny termin.
Niestety sparing był utajniony, tzn. nie mogli go obejrzeć kibice ani dziennikarze, więc nie wiemy, jak ustawiona była drużyna trenera Janusza Niedźwiedzia i jak się zaprezentowała. Znamy wynik i skład, bo Widzew go podał. Sporo piłkarzy leczy kontuzje, dlatego był mocno eksperymentalny.
Skład Widzewa: zawodnik testowany – Fabio Nunes, Martin Kreuzriegler, Marek Hanousek (Daniel Chwałowski), Patryk Stępiński, Karol Danielak (Paweł Zielinski), Patryk Lipski (Kacper Karasek), Dominik Kun, Mateusz Michalski (Robert Prochownik), Ernest Terpiłowski (Daniel Villanueva), Bartosz Guzdek (Przemysła Kita).
Legia Warszawa: 1. Artur Boruc (46, 15. Richard Strebinger) – 55. Artur Jędrzejczyk, 99. Bartosz Slisz (46, Ihor Charatin), 23. Joel Abu Hanna, 3. Mateusz Hołownia (77, 26. Mateusz Grudziński) – 13. Paweł Wszołek (46, 32. Ramil Mustafajew), 18. Patryk Sokołowski, 27. Josué (46, 86. Igor Strzałek), 22. Kacper Skibicki – 21. Rafael Lopes (62, 92. Bartłomiej Ciepiela), 39. Maciej Rosołek (46, 28. Szymon Włodarczyk).
Nie podano informacji, kto stał w bramce łódzkiej drużyny, ale tak jak pisaliśmy, miał to być bramkarz pochodzący z Ukrainy, który rozpoczął testy w drużynie.
Do przerwy był remis 2:2, a gole dla Widzewa strzelili Ernest Terpiłowski oraz Bartosz Guzdek, a dla Legii Patryk Sokołowski i Paweł Wszołek. Dla Terpiłowskiego to pierwszy gol w łódzkiej drużynie. Ważniejsze jest jednak chyba trafienie Guzdka, bo młody napastnik długo nie mógł się przełamać. Nie zdobył przecież bramki w żadnym z zimowych sparingów i oczywiście na wiosnę w lidze.
Po przerwie Widzew dołożył jeszcze jednego gola – zdobył go Dominik Kun – i ostatecznie zwyciężył.