W związku z tym, że w sobotnie popołudnie w hali Parkowej mierzyły się dwa zespoły sąsiadujące w tabeli, spodziewaliśmy się dość wyrównanego spotkania. Szybko jednak okazało się, że to wrocławianki są obecnie w dużo lepszej formie.
Chociaż pierwszą kwartę wygrały jedynie 17:15, to w drugiej praktycznie rozstrzygnęły losy spotkania, rzucając aż 30 punktów, tracąc tylko 8. Widzewianki zaczęły grać nerwowo i niedokładnie, co przyjezdne skrzętnie wykorzystywały.
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Wrocławianki powiększały i tak bardzo wyraźną przewagę. W pewnym momencie prowadziły 60:25. Widzewianki wygrały dopiero czwartą kwartę, ale to ze względu na wprowadzenie zawodniczek rezerwowych w drużynie Ślęzy.
W Widzewie najskuteczniejsza była tradycyjnie Anna Kudelska, która zdobyła 28 punktów.
Widzew Łódź – Ślęza II Wrocław 46:74 (15:17, 8:30, 7:18, 16:9)
Widzew: Kudelska 28, Miazek 8, Janicka 5, Krawul 3, Józefowicz 2, Gortat 0, Pawlak 0, Yunisova 0, Kacprzyk-Rosiak 0, Kurzawska 0