
Kilka dni po ostatnim meczu w 2025 roku Widzew ogłosił pierwszy zimowy transfer. Kontrakt z łódzkim klubem podpisał Christopher Cheng.
Widzew z pewnością potrzebuje wzmocnień po słabej rundzie jesiennej sezonu 2025/2026. Zamiast walczyć o czołowe miejsca, jak zapowiadano przed startem rozgrywek, musi martwić się o utrzymanie. Tabela jest jednak płaska i kilka wygranych meczów na wiosnę może zmienić tę sytuację.
Ale bez nowych piłkarzy w drużynie się nie obejdzie. Klub zaczął od wzmocnienia lewej strony. Kontrakt z Widzewem podpisał we wtorek Christopher Cheng. To 24-letni obrońca z Norwegii, który ostatnio był zawodnikiem Sandefjord Fotball. To piąty zespół tamtejszej ekstraklasy. W Norwegii gra się systemem wiosna-jesień. Cheng strzelił w rozgrywkach pięć goli i miał tyle samo asyst. Zagrał w 27 meczach. Dobre liczby to efekt ofensywnej gry. W przeszłości 24-latek grał też wyżej.
Piłkarz urodził się w 2001 roku w Oslo, ale ma korzenie hongkońskie. Przez całą swą dotychczasową karierę występował jednak wyłącznie w Norwegii. Grał w drużynach młodzieżowych Stabaeku, gdzie dotarł do zespołu rezerw. Był wypożyczany do Notodden i Strommen, a w 2022 roku przeniósł się do tego drugiego klubu na stałe. Później grał jeszcze w ekipie Arendal.
– Mogę opisać siebie jako bardzo energetycznego i szybkiego zawodnika, który lubi dryblować i walczyć dla drużyny. W ostatnim sezonie nie tylko udowodniłem moje umiejętności, ale także odpowiednią mentalność, a ta pozwoliła mojemu zespołowi wygrywać mecze – mówi.
O transferze do Widzewa powiedział: – To nowe doświadczenie, jednak myślę, że to jest dobry czas, żeby zrobić krok do przodu. Propozycja Widzewa wydała mi się bardzo interesująca, dlatego ją przyjąłem. Jestem gotowy.
– Naszym celem jest jak najszybsze wzmocnienie drużyny, aby na zgrupowaniu w Turcji trener Jovićević miał możliwość pracy z całym zespołem. W pierwszej kolejności podjęliśmy się oceny poszczególnych formacji i ustaliliśmy priorytetowe pozycje, na których chcemy dokonać wzmocnień. Naszym pierwszym ruchem jest Christopher Cheng. Piłkarz jest świadomy celów, o które chcemy walczyć i jest gotowy, aby z miejsca grać w pierwszym składzie. Jednocześnie dalej posiada bardzo duży potencjał do rozwoju, jest dynamiczny, szybki, świetnie wypełnia zadania w defensywie i ofensywie. Był jednym z mocniejszych punktów Sandefjord, które wbrew prognozom zajęło wysokie piąte miejsce w lidze. Christopher Cheng miał kilka propozycji z klubów europejskich, ale zdecydował się na Widzew – podkreślił pełnomocnik zarządu ds. sportu Dariusz Adamczuk.
Christopher Cheng podpisał kontakt obowiązujący do 2029 roku z opcją przedłużenia o dwanaście miesięcy.