Widzew w Kielcach nie przegrywa. Ale ma z Koroną rachunki do wyrównania

Widzew zakończy rok zwycięstwem?

Na korzyść łodzian przemawia kilka argumentów. Przede wszystkim Widzew po świetnej rundzie kolejkę przed jej końcem jest trzeci w tabeli, a trzeba pamiętać, że drużyna Janusza Niedźwiedzia to beniaminek rozgrywek! Tremy czerwono-biało-czerwoni wyzbyli się jednak bardzo szybko i regularnie punktowali drużyny wyżej notowane, bogatsze i przede wszystkim w większości dużo bardziej doświadczone.

Co więcej, w ostatnich miesiącach, w przeciwieństwie do poprzednich lat, mocną stroną Widzewa jest stabilizacja, w zakresie zarówno organizacyjnym, jak i sportowym. Trudno powiedzieć to samo o Koronie, w której od prowadzenia zespołu odsunięty został ostatnio Leszek Ojrzyński (autor awansu do PKO Ekstraklasy). Poza tym jego następca Kamil Kuzera nie będzie mógł w sobotę skorzystać z ważnych ogniw zespołu – Kyryło Petrowa i Jacka Kiełba. Jakby tego było mało, kielczanie na ligowe zwycięstwo czekają już 9 kolejek, od końca sierpnia!

CZYTAJ TEŻ: Korona osłabiona przed meczem z Widzewem. To trzeba wykorzystać

Kolejna porażka Korony? Widzew lubi jeździć do Kielc

Przedostatni zespół w tabeli nie może więc być faworytem meczu z trzecią aktualnie siłą ligi. Potwierdzają to typu bukmacherów. Firma Noblebet, która jeszcze w poprzednim sezonie była sponsorem Widzewa, stawia na łodzian i ich zwycięstwo wycenia na 2.6, podczas gry triumf Korony to już kurs 2.9 (remis – 3.65). Warto w tym miejscu pamiętać, że łodzianie nie przegrali podczas dwóch ostatnich wizyt w Kielcach (remis 1:1 w sezonie 2020/2021 i zwycięstwo 1:0 w rozgrywkach 2021/2022).

Lepiej bezpośrednią rywalizację wspominają jednak na ten moment złocisto-krwiści, bo wiosną tego roku pokonali w Łodzi walczący rozpaczliwie (między innymi właśnie z Koroną) o awans Widzew 2:1. Sezon zakończył się po myśli jednych i drugich (łodzianie zajęli drugie miejsce w lidze, kielczanie awansowali po barażach), dlatego teraz obie ekipy rywalizują na najwyższym szczeblu rozgrywkowym, ale minione tygodnie były dużo mniej przyjemne dla drużyny ze Świętokrzyskiego.

Dziurawa defensywa Korony szansą Widzewa?

Choć mecze Korony kojarzą się przede wszystkim z zaciekłą walką, w sobotę w Kielcach kibice powinni zobaczyć kilka bramek. Gospodarze mają bowiem jedną z najsłabszych formacji defensywnych w lidze, a w 7 domowych meczach stracili już 10 goli. Widzew to z kolei jedna z najbardziej widowiskowo grających drużyn. Zaledwie 4 razy w tym sezonie w jej meczach padła tylko jedna lub zero bramek. Nie powinien więc dziwić niski kurs Noblebet na powyżej 2.0 gola (1.4).

WIĘCEJ: Jak Widzew zakończy rok? [ZAPOWIEDŹ KOLEJKI]

Macie przeczucie jakim wynikiem zakończy się sobotni mecz? Dokładna wygrana Widzewa 2:1 wyceniona została na 9.5, ale już 3:1 na 19.0, a 4:1 na 51.0! Stawiając na pewne zwycięstwo Korony też można sporo zarobić – 3:0 (29.0), 3:1 (23.0), 4:1 (61). Pełna oferta Noblebet na mecz Korona – Widzew to ponad 300 kursów, w tym np. tak nietypowe pozycje, jak liczba goli czy rzutów rożnych w pierwszych 10 minutach meczu. SPRAWDŹ SWOJE MOŻLIWOŚCI I WEJDŹ DO GRY.

***

Korona Kielce – Widzew Łódź / sobota 12 listopada 2022 r., godz. 12:30