Widzew żegna podstawowego piłkarza

Bartłomiej Poczobut odchodzi z Widzewa. Klub nie podpisze z nim nowego kontraktu – dowiedział się “Łódzki Sport”

Losy Poczobuta ważyły się od kilku miesięcy. W klubie i wśród kibiców trwała dyskusja, czy 27-letni pomocnik zasłużył na nowy kontrakt. Jego zwolennicy podkreślali, że wiosną był wyróżniającym się zawodnikiem, opuszczając tylko jeden mecz z powodu żółtych kartek. W sumie w całym sezonie zaliczył 31 występów. Krytycy zaznaczali, że ma ogromne braki w umiejętnościach piłkarskich. Nadrabiał to walecznością, dzięki czemu był lubiany przez kibiców.

Były już sztab trenerski był zwolennikiem pozostawienia Poczobuta w Widzewie. Ale ich następcy są innego zdania i jak się dowiedzieliśmy, zawodnik nie dostał propozycji przedłużenia kończącej się 30 czerwca umowy. Jego menedżerowie już rozesłali do pierwszo- i ekstraklasowych klubów ofertę podpisania umowy z Poczobutem.

Poczobut jest wychowankiem Wielima Szczecinek, później grał m.in. w Bałtyku i Gwardii Koszalin, Błękitnych Stargard Szczeciński, Bytovii Bytów i GKS-ie Katowice. Do Widzewa przyszedł latem 2019 roku. W sumie wystąpił w 63 meczach ligowym, strzelając jednego gola.