Zawodnicy Widzew Łódź Futsal rozbili w niedzielę TAF Toruń i potrzebują jeszcze tylko czterech zwycięstw, by zapewnić sobie miejsce w krajowej elicie.
Drużyna Marcina Stanisławskiego w niedzielę była zdecydowanym faworytem w meczu z torunianami. Pierwsze fragmenty spotkania nie układały się jednak zgodnie z oczekiwaniami i to rywale wyszli na prowadzenie. Na szczęście dla gospodarzy cieszyli się z niego zaledwie kilkadziesiąt sekund, a dwie minuty później, przegrywali już 1:2! To jednak był dopiero tylko początek. Łodzianie imponowali skutecznością i zanim TAF ponownie trafił do ich bramki, oni zdobyli sześć kolejnych goli (8:1).
W końcówce TAF Toruń podreperował trochę dorobek strzelecki, ale wynikało to też z faktu, że trener Widzewa Łódź Futsal pozwolił dłużej pograć zmiennikom, prowadząc nadal otwartą, ofensywną grę. – Zależało mi, żeby każdy mógł poczuć tę wspaniałą atmosferę z parkietu i wyciągnąć z niej coś dla siebie. Nie chciałem zamykać naszej gry i stosować zachowawczej taktyki, stąd kilka straconych bramek po naszej stronie – przyznał Marcin Stanisławski, który był pod wrażeniem dopingu licznie zgromadzonych w hali kibiców, ale też miał wiele miłych słów dla swojej drużyny.
Widzewiacy niedzielny mecz wygrali ostatecznie 11:5 i umocnili się na pierwszym miejscu w tabeli, utrzymując czternastopunktową przewagę nad drugim w stawce We-Met Futsal Clubem Kamienica Królewska. Dla łodzian było to czternaste zwycięstwo w czternastu meczach ligowych w tym sezonie i jednocześnie pierwszy dwucyfrowy dorobek w bieżących rozgrywkach, co tylko potwierdza, że z kolejki na kolejkę drużyna jest coraz mocniejsza.
Widzew Łódź Futsal -TAF Toruń 11:5 (6:1)
Bramki dla Widzewa Łódź Futsal: Daniel Krawczyk (x3), Michał Bondarenko (x2), Maksym Panasenko (x2), Jan Dudek, Tomasz Gąsior, Wojciech Łasak, Michał Marciniak.
Skład Widzewa Łódź Futsal: Dariusz Słowiński – Marcin Stanisławki, Maksym Panasenko, Michał Marciniak, Daniel Krawczyk oraz Maciej Schmidt, Michał Bondarenko, Jan Dudek, Tomasz Gąsior, Wojciech Łasak, Eryk Jarzębski.