Czy ŁKS podtrzyma wielkanocną passę?
Już w najbliższą sobotę ŁKS zmierzy się z liderującą w tabeli ekstraklasy Jagiellonią Białystok w ramach 26 kolejki PKO BP Ekstraklasy. Co ciekawe, Łódzki Klub Sportowy od sześciu lat nie przegrał w trakcie Wielkanocy. Czy łodzianom uda się podtrzymać tę serię i i przejść suchą stopą przez cały ligowy marzec?
Zadanie to nie będzie łatwe dla ŁKS-u. Jagiellonia przede wszystkim nie dość, że na razie ma na swoim koncie najwięcej punktów w ekstraklasie, to też od 2008 roku żaden zespół ekstraklasy nie miał więcej strzelonych goli na analogicznym etapie sezonu. “Duma Podlasia” w 29 meczach (liczymy też puchar Polski) tylko dwa razy skończyła spotkania bez strzelenia gola. Warto też dodać, że Jagiellonia po raz ostatni przegrała na własnym stadionie ponad trzynaście miesięcy temu. Miało to miejsce 24 lutego 2023 roku w spotkaniu z Rakowem Częstochowa. Od tego momentu zanotowała passę 21 meczów z rzędu bez porażki na obiekcie przy ul. Słonecznej. Każda seria jednak kiedyś musi dobiec końca.
Białostoczan w kwietniu poprzedniego roku objął 31-letni Adrian Siemieniec, najmłodszy trener w lidze. Wcześniej ich szkoleniowcem był Maciej Stolarczyk. Jagiellonia pod jego wodzą grała bardzo przeciętnie. Ani nie grała przyjemnie dla oku, ani nie punktowała powyżej ligowej szarzyzny. To wszystko zmieniło się po przyjściu byłego asystenta Ireneusza Mamrota w ŁKS-ie. Kluczowa w przypadku Jagiellonii okazało się rozszerzenie pozycji piłkarzy. Za kadencji Stolarczyka zbyt wielu piłkarzy schodziło do środka pola, co prowadziło do problemów na bokach. Teraz jest inaczej.
Spowodowała to przede wszystkim zmiana ustawienia. Za kadencji poprzedniego trenera Jagiellonia grała w formacji 5-3-2. Teraz jest to bardziej nowoczesne i częściej używane we współczesnym futbolu 4-2-3-1. Zmiana samej formacji jednak nic by nie dała, gdyby nie odmienienie samej taktyki i ról poszczególnych piłkarzy. Najbardziej jaskrawym przykładem jest Michal Sacek. Czeski pomocnik trafił do Jagiellonię w zimę 2022 roku. Pierwsze pół roku grając jako pomocnik miał słabe, dlatego został przemianowany na prawego obrońcę, gdzie radzi sobie o niebo lepiej. Coraz częściej w futbolu zdarzają się zmiany pozycji pomocników na bocznych obrońców i odwrotnie. Taka sytuacja miała miejsce chociażby w przypadku Joshuy Kimmicha, aktualnego kapitana Bayernu Monachium. Karierę zaczynał jako defensywny pomocnik, ale już od kilku lat jest znakomitym prawym obrońcą.
W oczy rzuca się też asymetryczność ustawienia Jagiellonii. Zdecydowanie wyżej ustawiona i bardziej nastawiona na atakowanie bramki rywala jest lewa flanka, na której zazwyczaj grają Bartłomiej Wdowik oraz Kristoffer Norman Hansen. Prawa strona z Dominikiem Marczukiem i ww. Sackiem jest bardziej defensywnie usposobiona.
Heatmapa piłkarzy Jagiellonii z ostatniego meczu za kadencji Macieja Stolarczyka
Heatmapa piłkarzy Jagiellonii z ostatniego meczu z Radomiakiem Radom (źródło: “Flashscore”)
Jagiellonia to zespół, który ma trzecie najwyższe średnie posiadanie piłki na mecz. Więcej od 57 proc. białostoczan mają tylko Lech Poznań (58 proc.) i Legia Warszawa (59 proc.). Warto dodać, że w piątce piłkarzy, którzy z największą liczbą podań na mecz jest aż trzech piłkarzy Jagiellonii. To pokazuje, że podopiecznym Siemieńca zależy na długim utrzymywaniu się przy piłce i dominowaniu rywala. Niemniej ten fakt może być szansą dla ŁKS-u. Szybki odbiór piłki na własnej połowie mógłby sprawić, że łodzianie zaskoczyliby dynamicznym kontratakiem nieprzygotowaną defensywą Jagiellonii. Właśnie za sprawą kontrataków rywala “Duma Podlasia” poniosła jedyną w bieżącym roku kalendarzowym porażkę. Miało to miejsce w spotkaniu z Górnikiem Zabrze. Kluczowy w tym zwycięstwie okazał się piekielnie szybki skrzydłowy Górnika Lawrence Ennali. Niemiecki skrzydłowy zostawał z przodu i tylko czekał na podania od kolegów, żeby móc rozpocząć kolejne kontry. Strzelił w tamtym meczu gola, a mógł mieć nawet dwa trafienie więcej.
Wiele możemy zarzucać ofensywnym piłkarzom ŁKS-u, ale raczej nie to, że nie są wystarczająco szybcy. Być może więc w najbliższą sobotę Kay Tejan, Husein Balić albo Antoni Młynarczyk staną się kimś, kim dla Górnika w meczu z Jagiellonią był Ennali?
Jagiellonia nie radzi sobie też najlepiej w bronieniu stałych fragmentów gry. Straciła po nich dwanaście goli, czyli ponad 1/3 wszystkich straconych bramek. Wynikać to może z tego, że ma ona nie najwyższego bramkarza, Zlatana Alomerovicia (1,87 m). To sprawia, że serbski golkiper często nie może wyłapać jakiegoś dośrodkowania i to później kończy się golem dla rywala. A ŁKS za kadencji Marcina Matysiaka zdecydowanie lepiej wykonuje rzuty rożne niż przedtem (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ).
Po obu stronach pauzuje jeden zawodnik. W obu przypadkach są to lewi obrońcy. W Jagiellonii na pewno nie zagra kontuzjowany Bojan Nastić. Tak samo jak defensor ŁKS-u, Artemijus Tutyskinas. Reszta piłkarzy jest gotowa do gry. Mówiło się o absencji kapitana Jagiellonii Tarasa Romanczuka, który wszedł na boisko w dogrywce spotkania Walia – Polska. Pomocnik po meczu schodził z grymasem na twarzy, ale najprawdopodobniej wystąpi z ŁKS-em.
Faworytem tego meczu jest Jagiellonia, ale ŁKS też powinien mieć swoje szanse. Jeśli zagra co najmniej tak jak z Rakowem i dobrze przepracował dwutygodniową przerwę między meczami, to niewykluczone, że z Białegostoku wyjedzie z przynajmniej punktem. A w przypadku Łódzkiego Klubu Sportowego każde “oczko” na koniec sezonu może się okazać na wagę złota.
Przewidywane składy
Jagiellonia: Alomerović – Wdowik, Dieguez, Skrzypczak, Sacek – Nene, Romanczuk – Hansen, Imaz, Marczuk – Pululu
ŁKS: Bobek – Durmisi, Mammadov, Gulen, Dankowski – Louveau, Mokrzycki – Młynarczyk, Ramirez, Balić – Tejan
Obsada sędziowska
Sędzia główny: Wojciech Myć (Lublin)
Sędziowie asystenci: Tomasz Listkiewicz i Andrzej Zbytniewski
Sędzia techniczny: Marcin Szczebrowicz
VAR: Krzysztof Jakubik i Marcin Boniek
Jagiellonia Białystok – ŁKS Łódź
30 marca, sobota, godzina 15:00
Skorzystaj z wiosennej oferty dla nowych klientów od CANAL+:
Odwiedź >HD PUNKT< i poznaj wybrane pakiety w opcji 3x0zł
*** 0zł Antena satelitarna
*** 0zł Aktywacja usługi
*** 0zł Instalacja
A to nie wszystko! Podpisz nową umowę i odbierz podwójne zaproszenie na mecz ŁKSu lub piłkę z autografami zawodników!!!
Szczegóły i warunki promocji dostępne w dedykowanych Salonach CANAL+ w Łodzi i Tomaszowie Mazowieckim:
-> Łódź, Manufaktura, ul. Karskiego 5
-> Łódź, C.H. Tulipan, ul. Piłsudskiego 94
-> Tomaszów Mazowiecki, Galeria Tomaszów, ul. Warszawska 1