Michał Karlikowski po sezonie w trzeciej lidze, w którym był ważnym punktem rezerw ŁKS-u dostał wolną rękę w szukaniu nowego pracodawcy. 24-latek nie czekał długo, bo po niecałym tygodniu dołączył do Stomilu Olsztyn. To spadkowicz z Fortuna 1. Ligi, który chce jak najszybciej wrócić na drugi poziom rozgrywkowy. Ełkaesiacy nie mają z nim dobrych wspomnień, bo wiosną 2022 roku, olsztynianie ograli ich na stadionie Króla.
Czytaj także: Jakub Tosik zostaje w ŁKS-ie
– Do tej pory grałem najwyżej w rezerwach ŁKS-u Łódź. Stomil dał mi szansę, żeby spełnić swoje marzenie o grze w lidze centralnej. Moim celem jest przed wszystkim pomóc drużynie w osiągnięciu jak najlepszego wyniku sportowego oraz rozwój indywidualny. Mam nadzieję, że pomogę drużynie w jak najlepszej grze w nadchodzącym sezonie. – powiedział Karlikowski po podpisaniu rocznego kontraktu ze Stomilem z opcją przedłużenia o rok. W poprzednim sezonie zagrał 33 spotkania w III lidze, w których strzelił trzy bramki oraz zaliczył sześć asyst.