Spotkanie Ruchu Chorzów z ŁKS-em zwykle przysparzają dużo emocji, także na trybunach. Nie inaczej było tym razem. Niestety nie wszystkie zachowania kibiców zgromadzonych na Stadionie Śląskim można zaliczyć do pozytywnych. Niebiescy wydali już oświadczenie w tej sprawie.
Tajemnicą poliszynela jest, że kibice ŁKS-u i Ruchu nie darzą się sympatią. W trakcie ostatniego meczu na Stadionie Śląskim obie strony dały o sobie znać. Niestety też w negatywnym znaczeniu. Grupa kibiców gości próbowała sforsować ogrodzenie dzielące ich od fanów Ruchu. Ci odwzajemnili się pirotechniką, którą rzucali w stronę kibiców ŁKS-u.
Szybko obok trybun pojawiło się mnóstwo policjantów. Na szczęście napięcie nie eskalowało jeszcze bardziej, a sytuację w końcu udało się opanować. Po sobotnich zajściach Ruch Chorzów wydał oświadczenie w tej sprawie. Gospodarze tego meczu przeprosili swoich kibiców za wydarzenia, które miały miejsce na trybunach.
Ruch Chorzów zapowiedział również, że po oszacowaniu zniszczeń, wystąpi do ŁKS-u o rekompensatę za zniszczenia spowodowane zachowaniem fanów z Łodzi.
CZYTAJ TAKŻE: ŁKS przekreślił szanse Ruchu Chorzów
Pragniemy przeprosić całą Niebieską Społeczność, wszystkie osoby, które poczuły się w jakikolwiek sposób urażone, bądź – co gorsza – zagrożone zdarzeniami mającymi miejsce na trybunach i wokół nich. To czas nie na PR-ową kurtuazję, a raczej śląską bezpośredniość – wiemy, że zawiedliśmy Wasze zaufanie. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że zaufanie to coś, na co pracuje się latami, a można je stracić w jednej chwili.
Przeprowadzka na Stadion Śląski jawiła się jako duże wyzwanie dla całej Niebieskiej Społeczności. Przez 1,5 roku wszyscy stawaliśmy na wysokości zadania – organizowaliśmy zarówno mecze z ponad 50-tysięczną frekwencją, jak i spotkania z rywalami kibicowsko zantagonizowanymi, bijąc rekordy i będąc na ustach piłkarskiej Polski jedynie w pozytywnych aspektach. Nie chcemy, by jeden wieczór zniweczył ten wysiłek Niebieskiej Społeczności.
Informujemy, że wystąpiliśmy już do obsługującej mecze Ruchu firmy ochroniarskiej o szczegółowe wyjaśnienia dotyczące wydarzeń na sobotnim spotkaniu, a przede wszystkim jego zabezpieczenia i zastosowanych procedur. Już kilkadziesiąt minut po zakończeniu meczu Prezes Seweryn Siemianowski wraz z grupą pracowników klubu dokonał wstępnych oględzin Stadionu. Po dokonaniu wyceny strat przez Zarządcę Obiektu wystąpimy do Łódzkiego Klubu Sportowego o rekompensatę. Pragniemy zauważyć, że do momentu wejścia na Obiekt zorganizowanej grupy kibiców gości, na Stadionie przez większość spotkania panowała świetna atmosfera, niosąca piłkarzy do dobrej gry. Zachowanie części zorganizowanej grupy kibiców gości, która na przełomie pierwszej połowy i przerwy opuściła przeznaczoną dla niej strefę, doprowadzając do zniszczeń w rejonie sektorów wschodnich, było momentem największej eskalacji negatywnych emocji, co spowodowało przekazanie przez Organizatora odpowiedzialności za bezpieczeństwo imprezy masowej w ręce Policji.
Bezpieczeństwo na imprezach masowych organizowanych przez Ruch zawsze było, jest i będzie dla nas priorytetem. Widok rodzin w klubowych barwach zmierzających w stronę Kotła Czarownic oraz pozytywnie dopingujących Niebieskich i napędzających ich do dobrej gry to coś, co jest najlepszą nagrodą i stanowi sens naszej działalności. Ubolewamy, że w drugiej połowie sobotniego meczu środki przymusu bezpośredniego stosowane przez Policję dotknęły również rejony Sektora Rodzinnego, w znaczący sposób wpływając na komfort i poczucie bezpieczeństwa rodzin z dziećmi.
Odpowiednie służby niezwłocznie rozpoczęły pracę nad identyfikacją osób zakłócających porządek imprezy masowej oraz wyciągnięciem wobec nich konsekwencji. Pragniemy przypomnieć, że rozgrywanie domowych meczów na Superauto.pl Stadionie Śląskim to dla naszego Klubu wysiłek nie tylko logistyczny i organizacyjny, ale również finansowy. Apelujemy, by nie narażać Klubu na dodatkowe koszty i sankcje dotykające wszystkich kibiców.
Dziś wszyscy jesteśmy rozżaleni – tym bardziej, że po sobotniej porażce definitywnie straciliśmy szansę na udział w barażach o Ekstraklasę. Ale tak jak jesteśmy rozżaleni, tak doskonale wiemy, że nie z takich zakrętów wspólnie w nieodległej przeszłości wychodziliśmy. Jesteśmy pewni, że i tym razem nie będzie inaczej, a Superauto.pl Stadion Śląski wkrótce znów będzie kojarzył się ze świetną atmosferą, głośnym dopingiem i miejscem przyjaznym dla wszystkich.
Ruch Chorzów S.A.
Na boisku lepszy był ŁKS, który pokonał gospodarzy 3:1 i zbliżył się w tabeli Betclic 1. Ligi do Ruchu Chorzów na odległość dwóch punktów.
CZYTAJ TAKŻE: Trener ŁKS-u: Wierzyliśmy, że możemy odwrócić wynik