Piłkarze Widzewa po pięciu meczach sezonu 2022/2023 mają na koncie cztery punkty. Chociaż zespół trenera Niedźwiedzia zbiera pozytywne opinie za styl, jaki prezentuje na początku sezonu, to Widzew plasuje się w dolnych rejonach tabeli.
– Mimo że piłkarze Widzewa grali do tej pory pod wieloma względami dobrze, to jednak tych punktów zdobyli trochę za mało. Nie zasługiwali na porażkę z Lechią Gdańsk i wydaje mi się, że przy wykorzystaniu rzutu karnego we Wrocławiu byłoby tych punktów trochę więcej. A warto te punkty zdobywać już na początku sezonu, bo później robi się gorąco, jest trochę nerwowości – powiedział Zbigniew Boniek.
Potwierdził tym samym swoje słowa, które wypowiedział, gdy był gościem programu „Pogaddajmy o piłce extra” na kanale „Meczyki”.
– Uważam, że zespół w pierwszych meczach zagrał bardzo dobrze taktycznie. Według mnie w Widzewie jest jednak trochę za mało jakości – skomentował Boniek.
CZYTAJ TAKŻE >>> Dlaczego Montini odszedł z Widzewa? Jest komentarz Janusza Niedźwiedzia
Jednym z zawodników, który początek sezonu może zaliczyć do udanych, jest Bartłomiej Pawłowski. 30-latka publicznie pochwalił także Boniek.
– Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, bo to zawodnik, który już był kiedyś w Widzewie, poszedł na Zachód, ale ta piłka zachodnia go „wypluła” z powrotem do Polski. Widać jednak, że nabrał dużego doświadczenia i umiejętności. Jest jednym z najbardziej niebezpiecznych zawodników w fazie ofensywnej – podkreślił legendarny piłkarz Widzewa.
Zdaniem Bońka, Widzew musi zacząć regularnie punktować, by nie narazić się na nerwową drugą część sezonu.
– Dobrze by było, gdyby Widzew w tym pierwszym roku spokojnie grał w środku tabeli, by później móc myśleć o tym, jak ta drużyna ma się rozwijać – ocenił legendarny widzewiak podczas uroczystości wręczenia honorowego obywatelstwa miasta Łodzi.
Kolejna okazja do zdobycia punktów w PKO Ekstraklasie już za tydzień. 20 sierpnia Widzew zmierzy się na wyjeździe z Wartą Poznań.
CZYTAJ TAKŻE >>> Zbigniew Boniek z honorowym obywatelstwem Łodzi